- Jungkook ja nie mogę ci zaufać - odpowiedziałam i odsunęłam się od chłopaka.
- Lisa ja ci to wszystko wyjaśnię - oznajmił i przyciągnął mnie do siebie.
- Ja już nie chce twoich wyjaśnień.Brawo,udało ci się mnie rozkochać.Wygrałeś cholerny zakład,więc proszę cię zostaw mnie w spokoju i najlepiej zapomnij o wszystkim co nas łączy - powiedziałam i zaczęłam kierować się w stronę domu.
Stwierdziłam,że nie będę już dłużej siedziała w klubie po takim wydarzeniu jakie miało miejsce parę minut temu.Nie chciałam również psuć zabawy Taehyungowi i prosić go aby odwiózł mnie do domu.Niech przynajmniej mu poszczęści się w miłości...
- Gdzie idziesz ?! - krzyknął za mną chłopak - Jest już ciemno i późno,nie chcesz chyba aby sytuacja się powtórzyła.
- Idę do domu,dam sobie radę - odpowiedziałam ignorując chłopaka.
- Zawiozę cię ! - wciąż nie dawał za wygraną.
- Nigdzie z tobą nie jadę ! Prędzej pójdę do Taesia i z nim wrócę do domu - odkrzyknęłam idąc dalej.
- Taesia ? Kim on jest ?
- Nie twój zasrany interes - odwróciłam się do Jungkooka twarzą i wtedy wpadł mi do głowy pomysł.Może jak dowie się,że mam chłopaka to da mi spokój ? - Ah Taeś ? Zapomniałam ci powiedzieć to mój nowy chłopak.
- Ten w jeansowej kurtce ? - zapytał.
- Co ci do tego ?!
- No wiesz mi to akurat lata,ale pomyślałem,że powinnaś wiedzieć że twój chłoptaś całuje się z inną laską - powiedział i wskazał palcem na okno w klubie.
~O jejku Taesiowi udało się poderwać tamtą dziewczynę ! Oooo jak cute...
- Wiem,że kłamiesz - oznajmił nagle Jungkook.
- Japierdole człowieku dasz mi spokój ?! Ja nie kłamie z resztą chuj ci do tego - odpowiedziałam.
- Nie oddałabyś mi pocałunku gdybyś miała chłopaka.
I chuj właśnie mnie rozgryzł.
- No i ? Kłamałam jak ty przez cały czas - rzekłam
- Daj mi to wyjaśnić.
- Może kiedy indziej,tymczasem jednak spokojnie wrócę do domu.
- Zawiozę cię pod dom.
- Jungkook przerabialiśmy już to.
- Za to,że uratowałem cię przed gwałtem pozwól mi odwieźć cię do domu.
- Chyba umiem dojść do swojego mieszkania ! - krzyknęłam.
- Zajebiscie,ale nie puszczę cię przez te ciemne uliczki do domu.
- Pójdę jasnymi - odpowiedziałam.
- I tak mam zamiar jechać do domu to przy okazji zabiorę i ciebie. - powiedział i pociągnął mnie za rękę w stronę swojego samochodu.
Mimo,że nie miałam zamiaru wracać z tym chłopakiem to i tak coś mnie do tego pchnęło.Może to głupie,ale jestem w stanie wybaczyć mu wszystko tylko po to aby być przy nim.
- Wsiadaj - otworzył mi drzwi od samochodu a zaraz po tym znalazłam się w aucie - Co robiłaś w klubie ?
- A co robi się w klubie ? Przyszłam na imprezę - odpowiedziałam patrząc w szybę - A ty pochwal się ile lasek już dziś wyrwałeś?
- Jedną - rzekł uśmiechając się.
- Pfff...Tylko ? Myślałam,że szanowny
Pan Jeon jest w stanie w ciągu jednego dnia a w sumie nocy przelecieć połowę dziwek z klubu - oznajmiłam.- Po co mi połowa dziewczyn jak mogę mieć jedną ?
- Ooo widzę,że Pan Jeon zmądrzał.Tylko szkoda,że po tym jak lizał się z jakaś dziwką w samochodzie- odburknęłam pod nosem.
- Co mówiłaś ? - zapytał nie rozumiejąc chyba moich słów.
- To co słyszałeś - powiedziałam nieco głośniej.
- Mniejsza ta dziewczyna była taka zajebista i piękna...- kontynuował swoją historie o pewnej dziwce,a ja w tym czasie grzebałam w torebce w poszukiwaniu kluczy od domu.
-Czego szukasz ?
- Szczęścia w miłości - odpowiedziałam ignorując chłopaka.- I chuj ! Przecież klucze od domu ma Taehyung ! - krzyknęłam zdenerwowana.- Musisz mnie zawieźć do kluby.
- Prześpisz się najwyżej u mnie,a rano pójdziesz do domu.
- Nie ma takiej opcji ! Zaparkuj obok swojego domu a ja zobaczę czy Taeś nie wrócił do mieszkania ! - odpowiedziałam.
Po chwili Jungkook zaparkował auto nieopodal mojego domu i czekał.Ja natomiast poszłam obczaić czy mój tymczasowy współlokator wrócił z imprezy.Niestety jak się później okazało postanowił on zostać u siebie w domu.
- I co ? - krzyknął Jungkook.
- I chuj muszę spać u ciebie.
__________________________
Bardzo,bardzo, bardzo przepraszam Was wszystkich za moją nieobecność na wattpadzie,ale nie miałam żadnego pomysłu na kolejny rozdział.Teraz myśle,że wszystko wraca do normalności, a rozdziałów możecie spodziewać się w czw i sob.(Prawdopodobnie ten rozdział jest za ten czwartek co będzie)
Jeszcze raz przepraszam.
Trzymajcie się ! Fighting !
ESTÁS LEYENDO
Yes,I'm a bad boy- Jungkook [ ZAKOŃCZONE ]
Fanfic❗️Zespół BTS nie istnieje❗️ Mogą wystąpić sceny 18+ oraz wulgaryzmy! 🏅#10 - losowe. 29.01.2019 🏅#3 - losowe. 22.02.2019 🏅#2 - losowe. 02.03.2019 🏅#2 - losowe. 30.04.2019 🏅#1 - losowe. 11.05.20...