-Za marzenia nie karają-odpowiedziałam i skierowałam się do baru.Gdzie zaczęłam kosztować alkoholu.
-Ej jeszcze nie skończyłem z tobą rozmawiać ! - krzyknął i usiadł obok mnie.On nie pił nic to chyba dobrze.
-Mógłbyś łaskawie ruszyć swoje dupsko i odejść ode mnie.- rzuciłam oschle.
-O zadziorna lubię takie - powiedział i pokazał mi swój słynny uśmieszek.
-Nie poruchasz więc spierdalaj - odpowiedziałam i sięgnęłam po alkohol.
-A chcesz się przekonać ?- zapytał i zaczął się do mnie przybliżać.
- Zachowaj tą ofertę dla innych bo ja nie jestem zainteresowana- odpowiedziałam delikatnie go od siebie odsuwając.
- Ja nie chce innych,ja chce ciebie - oznajmił.
-A ja nie chce ciebie,chce innych.
Zaczęliśmy się ze sobą kłócić kiedy nagle zauważyłam mojego byłego z Polski który zmierza w moim kierunku.
-Pocałuj mnie ! -krzyknęłam do Jungkooka i usiadłam na nim okrakiem.
-Słucham ?!-zapytał.
-Nie słucham tylko kuźwa całuj ! - krzyknęłam.
Chłopak przytrzymał mnie jednak ręka za plecy a druga za pośladek abym przypadkiem nie spadła mu z kolan.I wtedy usłyszałam dźwięk robionego zdjęcia...
Nagle poczułam jego usta na swoich.Całował mnie z ogromnym pożądaniem i miłością.Kiedy zobaczyłam,że mój były zauważył całą tą scenkę delikatnie szturchnęłam Kooka dając mu znać,że może już przestać.
Chłopak jednak nie przerywał pocałunku.Wstał wciąż mnie przytrzymując i postawił w mało zaludnionym miejscu.Zaczęłam się przed nim cofać,niestety za mną musiała stać ściana.
Jungkook zaczął muskać moja szyję.
-Przestań ! - krzyknęłam.
-Wiem,że ci się to podoba - rzekł uwodzicielskim głosem.
~I jak miałam mu się kurwa postawić ?! Wyglądał zajebiscie! O czym ja mówię ? To pewnie przez alkohol !
-Jungkook tutaj jesteś ! - krzyknął Jimin idąc w naszym kierunku.
~Jimin ty mój bohaterze !
-Tak tu jestem chcesz coś ? - spytał Kookie totalnie go olewając.
-Ooo wiedzę,że jesteś z Lisą to ja Wam nie przeszkadzam- rzekł i wrócił do baru gdzie siedziała już nieźle nawalona JinSoo.
~Jimin ty dupku !
-Mam kontynuować ?-szepnął mi zmysłowo do ucha delikatnie przegryzając jego płatek.
-Nie ! - krzyknęłam poprawiając torebkę i zmierzając w kierunku wyjścia klubu.
-Gdzie idziesz ?!- krzyknął za mną Jungkook.
-Idę do domu - powiedziałam.
-Przecież ty jesteś już poważnie napita i ja mam puścić cię samą do domu?!-krzyknął.
-Nie mam innego wyjścia- szłam dalej lekko się chwiejąc.
-Masz wyjście!-krzyknął i złapał mnie na ręce w stylu panny młodej prowadząc chyba do swojego samochodu.Postawił mnie dopiero przed nim.
-Wskakuj- powiedział przytrzymując mi drzwi do auta.
-A co jak ty piłeś !?- zaczęłam krzyczeć na bruneta.
-Nie piłem nic - oznajmił i sam wsiadł do auta.
-Czyli ty na trzeźwy umysł jesteś pojebany- powiedziałam to tak jakbym dostała olśnienia.
-Nawet pijana potrafi dogryzać-powiedział śmiejąc się.
-A żebyś kurwa wiedział - odpowiedziałam.
-To gdzie jedziemy ?
-Hmm może pojedziemy na basen mam ochotę popływać - powiedziałam szczerze.
-Japierdole! Gdzie mieszkasz debilko ?
-W domu... W moim nowym domu - odpowiedziałam.
-Dobra mniejsza - powiedział i ruszył.
Nie do końca wiedziałam co się ze mną dzieje ale jedno jest pewne wypiłam za dużo...
Poczułam nagle,że duża dłoń mężczyzny znajduje się na moim udzie.
-Co ty odpierdzielasz?-zapytałam niezrozumiale.
-Nic
-Żeby molestować pijana kobietę no kto to widział!-zaczęłam się wydzierać.
-Uspokój się - zaczął mnie uspokajać.
Poczułam nagle,że moje powieki robią się ciężkie może dlatego,że chciało mi się spać,może dlatego,że byłam w chuj pijana.
ZASNĘŁAM.
——————————————————
Wreszcie pojawił się Jungkook !
Jak tak wasze odczucia co do tej książki ?!
YOU ARE READING
Yes,I'm a bad boy- Jungkook [ ZAKOŃCZONE ]
Fanfiction❗️Zespół BTS nie istnieje❗️ Mogą wystąpić sceny 18+ oraz wulgaryzmy! 🏅#10 - losowe. 29.01.2019 🏅#3 - losowe. 22.02.2019 🏅#2 - losowe. 02.03.2019 🏅#2 - losowe. 30.04.2019 🏅#1 - losowe. 11.05.20...