20.

6.3K 253 230
                                    

Maraton 4/5

Wraz z Baekhyunem kierowaliśmy się w stronę mojej nowej szkoły,niestety jak się okazało będziemy w innej klasie w sumie co się dziwić jest ode mnie o pare lat starszy.

-To tu?-zapytałam i spojrzałam na ogromny budynek w dość nowoczesnym stylu.

-Zgadza się chodźmy - rzekł i złapał mnie za rękę.

Razem poszliśmy do dyrektora po plan lekcji i klucz do mojej szafki.

-Dzień dobry - powiedziałam i ukłoniłam się niepewnie do dyrektora.

Dyrektor był wysokim przystojnym mężczyzną w młodym wieku,miał brązowe włosy i czarne oczy.Posiadał on również szerokie ramiona.(Wiecie kto to  ( ͡° ͜ʖ ͡°) ~Aut)

-Witaj.Lisa tak ? -spytał.

-Zgadza się -odpowiedziałam.

-Jestem Jin,miło mi - oznajmił i uścisnął mi dłoń.

-Tutaj masz klucz do szafki numer 369.Znajdziesz ją po prawej stronie korytarza głównego.-powiedział dyrektor.

-O akurat obok mnie !Ja jej wszystko pokaże - uśmiechnął się Baekhyun.

-Widzę,że mogę na ciebie liczyć - odpowiedział.

-A teraz przekaże ci plan zajęć zaczynasz matematyką w sali 201.

-Ale my mamy pierwszą matematykę Prze Pana- powiedział mój przyjaciel.

-Aaaa zapomniałbym,połączyliśmy Wam klasy pod nieobecność Pani Rayun nauczycielki tańca-oznajmił dyrektor.

-Dobrze to wy już zmykajcie bo się spóźnicie a gwarantuje ci Lisa,że akurat z tym nauczycielem lepiej nie zadzierać - powiedział śmiejąc się dyrektor.

-Dobrze dziękuje- podziękowałam i pokierowałam się do drzwi.

-Czekajcie!- krzyknął Jin.

Oboje odwróciliśmy się w stronę dyrektora.

-Jak nazywa się twarz matematyka ?

Spojrzałam na Baekhyuna nie zrozumiale.

-Teraz walnie jakimś sucharem-szepnął mi chłopak.

-Oblicze!-krzyknął uradowany i zaczął się śmiać.

Wraz z Baekhyunem zaczęliśmy się śmiać chociaż dobrze wiedzieliśmy,że ten suchar nie należał do najlepszych lecz żadne z nas nie chciało robić mu przykrości.

Pożegnaliśmy się z dyrektorem i wyszliśmy z jego gabinetu.

~Muszę przyznać,że dyrektor jest w porządku oby również reszta okazała się podobna.

Zaczęła się lekcja matematyki,tak jak powiedział dyrektor Jin nie należała ona do moich ulubionych...

Usiadłam obok Baekhyuna bo na dobrą sprawę tylko jego znałam.

-Widzę,że mamy nową koleżankę ! -uśmiechnął się uradowany nauczyciel.

-Podejdź tu na środek i przedstaw się klasie-dodał

Niechętnie bo niechętnie ruszyłam z miejsca i udałam się na środek klasy,niby to nic takiego się przedstawić lecz dla mnie była to katorga.

W skrycie zawsze podziwiałam wszystkie gwiazdy na czerwonym dywanie bądź na wywiadach.Teraz możecie pomyśleć: O Boże taka dziewczyna i boi się mówić czegoś na forum klasy.Odkąd byłam mała zawsze bałam się przemawiać publicznie można to było zauważyć po tym,że ręce okropnie mi się pociły podczas np opowiadania wiersza przy nauczycielce.

Nie lubiłam i nie polubię nigdy być w centrum uwagi.

-No więc nazywam się Lisa Lee mam 18 lat nie jestem czysta Koreanką,moja mama jest Polką - powiedziałam sztucznie się uśmiechając.

————————————————

Yes,I'm a bad boy- Jungkook [ ZAKOŃCZONE ]Where stories live. Discover now