Sez. 2 Rozdział 21

278 32 0
                                    

Obejrzałam się za siebie i westchnęłam.

-Masz zamiar za mną nie iść? - spytałam poirytowana.

-Ty serio myślisz ,że coś zdziałasz? - przewróciłam oczami.

-TAK! - krzyknęłam. Area zaczęła powoli się za mną wlec. Gdy tak szłyśmy ,temperatura zaczęła się zmniejszać. Rośliny zaczęły już nie posiadać takiego... spalonego odcienia. Weszłyśmy do lasu. Nagle zrobiło się ciemno, a gdzieniegdzie znajdowały się latarnie ,które świeciły fioletowym, bladym światłem.

Trochę się wzdrygnęłam ,ale postanowiłam udawać twardą ,by nie zniechęcać Arei do dalszego działania

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Trochę się wzdrygnęłam ,ale postanowiłam udawać twardą ,by nie zniechęcać Arei do dalszego działania.

Zawsze się zastanawialiście gdzie mieszkają duchy? Oczywiście chodzi mi o ludzkie. Nie kotów w Andies. Już się dowiedziałam logicznym myśleniem. Chowają się za drzewami by was obserwować. Nie są one dosłownie niewidoczne. Można zauważyć ich zarysy. Zdają sobie one z tego sprawę i chowają się. Ale wróćmy do rzeczywistości!

-----------------------------
Tak ,wiem ,że rozdziały są zawsze bardzo krótkie ,ale uwielbiam takie pisać! :D

The ElementsWhere stories live. Discover now