#66

93 6 6
                                    

Niall

-chłopcy do windy- słyszymy, wykonujemy polecenie, wkładam słuchawki do uszu i czekam aż zobaczę całą arenę wspaniałych osób na świecie. Bez Nich nie było by nas. Mam nadzieję, że wśród nich zobaczę moją Chanel. Wyjeżdżamy na scenę i słyszymy piski fanek. Na moich ustach odruchowo pojawia się uśmiech. Kocham ich wszystkich najbardziej na świecie. Mój uśmiech jednak schodzi z moich ust gdy nie dostrzegam Chanel. Ona musi tu gdzieś być. Chyba, że ona nie przyszła tu dla mnie. A co jeśli o mnie zapomniała i nie chce pamiętać? Może nie tyle co o mnie ale o nas. Może to ja mam nadzieję, że znowu będziemy razem a tym czasem ona jest szczęśliwa będąc samą. Tylko sprwiałem jej smutek a przecież tak ją kochałem. I dalej ją kocham.
-Co o tym myślisz Niall?- wybija mnie głos Liama stojącego obok mnie i obejmującego mnie ramieniem. Spoglądam na ogromną tablicę na której wyświetlone jest pytanie z tweetera.
Co-Co321: czy jesteś szczęśliwy czy czegoś ci brakuje do szczęścia. Jeżeli tak to czego?
Co to w ogóle za nazwa. Tylko ja mogę tak mówić na Chanel....
-Jestem szczęśliwy ale do pełni szczęścia brakuje mi jednej osoby- odpowiadam i rozlegają się głośne piski fanek.
"Chael jest prawdziwe!" "Chael na zawsze!" "Chaneeeeel!!"
Wśród fanów słyszymy te słowa a moje serce rośnie w piersi. Gdyby ona to jeszcze słyszała. Gdyby stała tu na scenie obok mnie, gdyby mogła poczuć to samo co ja w tej chwili.
Chanel
Zostałam w domu. Jeżeli to ma NAM pomóc to jestem w stanie to zrobić.
Siedzę na łóżku i oglądam liva z koncertu.
-Niall jestem z tobą i już zawsze będę.
Wchodzę na jakiegoś bloga o chłopcach.
"PISZCIE PYTANIE NA TWITTERZE 1D ONI BĘDĄ ODPOWIADAĆ NA KONCERCIE"
dodano 16:05
To już chyba za późno ale można spróbować.
Wchodzę na Twittera chłopców i myślę nad pytaniem.
Co-Co321: czy jesteś szczęśliwy czy czegoś ci brakuje do szczęścia. Jeżeli tak to czego?
*tweet wysłany*
Zaczynam przeglądać stronę główną i serce zaczyna bić szybciej.
Chaell540:
*załącznik*
(jest to czarno białe zdjęcie gdzie między ludźmi jestem ja i Niall i tylko my jesteśmy w kolorach. Trzymamy się za ręce, idziemy przez miasto i śmiejemy a ludzie patrzą się na nas jak na idiotów)
"moim marzeniem jest spotkać kiedyś taką osobę z którą będę mogła iść przez życie z uśmiechem podczas gdy ludzie będą starali się to zniszczyć. #szanujechael"
Nael:
*załącznik*
(na gorze jest napis: poznasz szczęśliwego faceta patrząc na jego oczy
Pod spodem są dwa zdjęcia Nialla jak na mnie patrzy i się uśmiecha.
Pod zdjęciami napis: poznasz szczęście dziewczyny patrząc na jej uśmiech
Pod tym napisem są dwa moje i Nialla zdjęcia gdzie się śmieję.)
"oszukujcie się dalej, że nie są ze sobą szczęśliwi ale w ten sposób tuszujecie prawdę. #szanujenael #szanujechael"
Łzy spływają po moich policzkach. Serce bije jak oszalałe. Szczęście sięga zenitu. Telefon dzwoni. To Matt.
-Tak?
-Chanel włączaj liva szybko!

HistoryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz