LV. STRACH

10.6K 524 12
                                    

Tyler's P.O.V. 

Patrzałem na Mel, wyczekując odpowiedzi. Nie mogłem w to uwierzyć, ze się zgodziła. Nie mogłem tego popsuć. Nie tym razem. Jeśli ją stracę to tym razem na zawsze. Jestem tego pewien.

"A co powiesz na to, jeśli zostaniemy w pokoju i po prostu sobie obejrzymy jakiś film?" jednego byłem pewien, bała się podjętej decyzji.

Dziwisz się jej?! Chyba nie myślałeś, że po tym wszystkim jak ją traktowałeś, wskoczy ci w ramiona i od razu wszystko ci wybaczy i o wszystkim zapomni.

Mój głos miał rację. Muszę się postarać. 

"Jeśli na prawdę tego chcesz to możemy zostać. Najważniejsze, że będziemy razem.." spojrzałem się na Lucy i Hil które wciąż nam się przyglądały.
"Tyler.. tak dla twojej informacji" zaczęła Lucy.
"Lepiej tym razem się pilnuj i uważaj na Mel.." dokończyła groźbę Hil.
"Obiecuje wam dziewczyny, że tym razem będę z Mel szczery i jej nie zranię" powiedziałem, obejmując Mel i dając jej całusa w czoło.

Dziewczyny się do nas uśmiechnęły i wyszły z pokoju.

Przez dłuży czas wpatrywaliśmy się sobie w oczy. Położyłem swoją dłoń na jej policzku, a ona lekko się w nią wtuliła. Zacząłem głaskać jej policzek kciukiem.

"To co chciałabyś obejrzeć?" zapytałem siadając na łóżku, pociągając ją za sobą.
"Darujmy sobie ten film" jej głos był nieco smutny
"Co się dzieje Mel?"
"Nic. To znaczy..." odwróciła się w moją stronę "ja.." bała mi się coś wyznać.
"Śmiało" zachęciłem ją pocałunkiem w policzek. Uśmiechnęła się słodko i kontynuowała.

"Ja tak bardzo chciałam, żeby to się stało.. i naprawdę bardzo się cieszę z tego co się właśnie tu wydarzyło, ale Tyler.."łzy znowu zaczęły napływać do oczu." ja się jednak trochę boję jak to się potoczy.. boje się zostać znowu zraniona, boj.." dalej nie mogła mówić bo zamknąłem jej usta pocałunkiem.
"Proszę cie Mel.. nie myśl o tym. Ja nie mogę patrzeć jak płaczesz. A jeśli wiem, że to z mojego powodu to to jest jak.. jak nóż w serce i to wbity przez ciebie." oczy miała już lekko spuchnięte i ciężkie od płaczu " nie chcesz się może przespać? widzę że.. płacz cie zmęczył" kiwnęła tylko głową.

Obydwoje położyliśmy się na łóżku. Objąłem ją w tali i przysunąłem do siebie. Pocałowałem w policzek  i już po kilku minutach obydwoje zasnęliśmy.

My Fucking StepbrotherWhere stories live. Discover now