XIX. FUCK YOU..

16.9K 611 115
                                    

Następnego ranka zostałam jak zwykle obudzona przez mój budzik. Leżałam jeszcze chwilę w łóżku i sprawdzałam moje wiadomości.

Miałam wiadomość od Hilary.

"Hey skarbie,

odbiorę cię dzisiaj, żeby później nie stało tak dużo aut w garażu. Dziewczyny też odbierzemy. Bądź gotowa o 7:30

Hil xoxo"

Odpisałam jej tylko 'Okey' i wstałam. Dziewczyny dzisiaj do mnie przychodzą. Robimy sobie babski wieczór. 

Podeszłam do szafy i wyjęłam Spodenki i Top. Dzisiaj miałam potrzebę wyglądać sexy. Nie wiem dlaczego.

Chcesz pokazać Tyler'owi czego nie zdobędzie.

Możliwe. uwielbiam prowokować Tyler'a. jak się denerwuje to jest naprawdę pociągający.

Stop. Co ja wygaduje?

Dokładnie o 7:30 zadzwonił dzwonek do drzwi. Zeszłam na dół, ubrałam Vans'y i otworzyłam drzwi. radosna Hil stała przede mną.

Usiadłam na miejscu pasażera i ruszyłyśmy.

Gdy już wszystkie były w aucie śpiewałyśmy głośno piosenkę lecącą w radiu.

Jak dotarłyśmy do szkoły i wysiadłyśmy z auta dokończyłyśmy głośno śpiewać piosenkę. Każdy w szkole patrzał się na nas jak na idiotki. 

Gdy skończyłyśmy śpiewać, w szkole zapadła na parę sekund cisza. Po chwili wszyscy uczniowie i niektórzy nauczyciele zaczęli klaskać.

Ukłoniłyśmy się i śmiejąc się weszliśmy do środka.

Nagle zostałam pociągnięta za włosy. to była Ashley. 

"Ashley czego chcesz?" spytałam zdenerwowana

Tej dziewczynie udało się mój humor za stu, sprowadzić na zero.

"Czy ja przypadkiem tobie nie powiedziałam, że masz się trzymać z dala od Tyler'a?" spytała arogancko.

"Niby kiedy byłam z Tyler'em?"
"Cała szkoła o was mówi. Dzisiaj rano opowiadał, że się z tobą przespał"
"Co niby zrobiłam i czemu nic o tym nie wiem?" zapytałam zszokowana.

Jak spotkam Tyler'a to nie przeżyje.

"Gdzie on jest?!" pytała wkurzona.

"Na stołówce" można było wyczuć że się boi.

szybkim krokiem szłam w kierunku stołówki. Dziewczyny szły za mną. Próbowały mnie uspokoić. Bez skutku.

Tam siedział i śmiał się ze swoimi przyjaciółmi. 

Widząc jego twarz, jeszcze bardziej się wkurzyłam. 

Podeszłam do niego.

"Ty dupku, czemu rozpowiadasz każdemu, że z tobą spałam?! Prędzej skoczyła bym z mostu. Jesteś egoistycznym dupkiem!" krzyczałam na niego na cały głos.

"Wczoraj wieczorem mówiłaś coś innego. Czekaj co krzyczałaś, ach tak: Tyler"

Gdy wypowiedział to zdanie, moja ręka wylądowała na jego policzku, jego twarz poleciała na stronę a na jego twarzy można było wyraźnie widzieć czerwone odbicie mojej ręki. Należało mu się.

"Nawet się nie waż patrzeć mi w oczy" ostrzegłam go i odeszłam.

Nie obchodziło mnie to, że każdy się nam przyglądał. Zasłużył sobie.

My Fucking StepbrotherDonde viven las historias. Descúbrelo ahora