XXXVI. SEXIEST (WO)MAN ALIVE..

13.2K 537 15
                                    

Już cały dzień opowiadała Hazel mi i dziewczynom jaki to Tyler jest wspaniały i o tym jak wczoraj się z nią zderzyłam. Na szczęście bo po tym co mi Tyler powiedział nie chciałam żeby mnie zobaczył w samym ręczniku. W pewnym senie czułam się winna, że nie powiedziałam o tym Hazel. Ale postanowiłam najpierw porozmawiać z Tyler'em i z zawrzeć z nim układ.

Ale może Tyler nabierze trochę rozumu w głowie. Chociaż Tyler i rozsądek? Jakoś nie bardzo mi to połączenie pasuje. 

Po tym jak wsiadłam do auta pojechałam od razu do domu żeby porozmawiać z Tyler'em. Mam nadzieję, że jest w domu. Jeśli nie to będę musiała poczekać a cierpliwa to ja nie jestem.

Otworzyłam drzwi i pobiegłam na górę do pokoju Tyler'a. Na szczęście był w domu, tylko był jeden Problem. Tyler był pół nagi, miał na sobie tylko bokserki.

Ostatnio widzę go albo nago albo półnago. Mam w sobie jakiś zegarek który mi mówi, że mam iść do Tyler'a jak jest rozebrany, czy co?

Tyler spojrzał się na mnie pytająco a ja mu pokazałam ruchem ręki żeby coś na siebie włożył. Oczywiście nie wyświadczył mi tej przysługi, tylko wstał i podszedł o mnie. 

"Co jest Mel? Chcesz załatwić tą sprawę z wczoraj? Jeśli tak to przyszłaś troszeczkę za późno, pare minut temu sam załatwiłem sprawę"

Gdy zrealizowałam co właśnie powiedział, wyobraziłam to sobie. Obrzydziło mnie to. A gdy mnie dotknął swoją ręką, krzyknęłam.

Tyler położył mi swoją rękę na moich ustach. Zrobiło mi się niedobrze. 

"Mel nie krzycz, to był żart, chciałem zobaczyć tylko twoją reakcję. I uwierz mi, była naprawdę śmieszna. Ale nie chcę żeby cię słyszała cała okolica."

Gdy zrozumiałam, że właśnie mnie zrobił w balona, ugryzłam go za karę. Tym razem on krzyknął a ja uśmiechnęłam się tak słodko jak było to tylko możliwe. Jego oczy poczerniały. Były tak ciemne jka bezgwiezdna noc.

"Mel chcesz zostać zgwałcona?" spytał nagle Tyler.

Spojrzałam się na niego jak na idiotę, on w przeciwieństwie bł poważny.

On chyba nie posiada wszystkich klepek. Kto chciałby zostać zgwałcony i to w dodatku przez niego. Ten chłopak myśli, że jest 'sexiest man alive'.

"Mel ja nie myślę, że jestem 'sexiest man alive', ja to wiem. Spójrz tylko na mnie a twój świat się zmieni. Ta twarz jest jedyna w swoim rodzaju a o moim ciele to chyba nawet nic nie muszę mówić." jakby umiał czytać w myślach. 
"To wtedy ja jestem 'sexiest woman alive'. Moje ciało to marzenie, mam twarz jak anioł. A dobrze wyglądający mężczyźni to Francisco Lachowski, Zac Efron, Nick Bateman i Alex Pettyfer. Mogłabym ci więcej ich wymienić. Spójrz najpierw na nich a dopiero wtedy mów o dobrym wyglądzie."
"Okay Mel, punkt dla ciebie, mimo, że wiem że dobrze wyglądam. Podaj mi teraz powód dlaczego tu jesteś"

Na szczęście mi przypomniał. Inaczej bym naprawdę zapomniała dlaczego tu jestem. 

"Jesteś przecież z Hazel, dlaczego wtedy mnie wtedy napastujesz?"
"Myślisz, że ja mam coś tylko z jedną dziewczyną? Nigdy nie miałem dziewczyny dłużej jak miesiąc. I Hazel też do nich należy. Nie będę się przywiązywał tylko do jednej osoby. Na początku myślałem, że się naprawdę teraz zakochałem, ale nie, nie byłem, byłem tylko głodny. Może jestem w kimś innym zakochany i jestem z niewłaściwą osobą. A dokuczam tobie bo jesteś jedyną która się broni. Nie jesteś taka jak inne. Ty grasz mną. Wiem o tej zemście. Chciałeś żebym się w tobie zakochał, dlatego spędzałaś ze mną czas, ale hey.. aż ta głupi nie jestem.. i ty też nie. Wydaje mi się, że też zauważyłaś, że chciałem cię we mnie rozkochać a potem zaciągnąć do łóżka. Ale hey.. nikt się nie zakochał, prawda? Ale tak długo jak żyjemy pod jednym dachem, wszystko się może zdarzyć. Ale uwierz mi, nie zakocham się. Jestem Tyler Jackson. Ja się nie zakochuje."

Opuścił swój pokój i poszedł do łazienki. Zostawił mnie zdumioną w swoim pokoju.

Faktycznie się zorientowałam, że chciał mnie zaciągnąć do łóżka ale nigdy nie pomyślałabym, że o tym mi tak po prostu opowie.

Ten chłopak ma dużą wiarę w siebie. Ale ten kochany Tyler mnie nie docenia. Ja jestem Morgan. Ja wiem jak zamieni czyjeś życie w piekło. Więc niech Tyler się lepiej przygotuje.

Jak bym była na twoim miejscu Tyler nawet bym jutro nie szła do szkoły. To będzie twój najgorszy dzień w szkole.


My Fucking StepbrotherWhere stories live. Discover now