XIII. ZNOWU..

16.2K 625 144
                                    

Mój budzik nie zdążył nawet raz zadzwonić i już go wyłączyłam . Trochę dziwne, że tak wcześnie wstałam, Zwykle potrafię przespać cały dzień.

Negatywna strona tego,że tak wcześnie wstałam - później będę bardzo zmęczona, pozytywna - mam wystarczająco dużo czasu żeby zadbać o swój wygląd. 

Czego w sumie nie potrzebuje bo ja zawsze wyglądam perfekcyjnie.

Wstałam z łóżka,  wybrałam ubranie na dziś, wzięłam ręcznik i poszłam do łazienki.   

Chciałam się wykąpać zanim Tyler wstanie, żeby go nie spotkać. 

Miałam złe przeczucie, że łazienka jest zajęta. Była.. Drzwi były zamknięte. Ten arogancki dupek. Było słychać że bierze prysznic.

"Tyler pośpiesz się, muszę sikać!!" 

Nagle woda ucichła, i Tyler otworzył drzwi, owinięty tylko ręcznikiem. Jego ciało jest jak marzenie. Każda dziewczyna oddała by życie by móc dotknąć jego sześciopaku. Mój wzrok zatrzymał się ja jednej kropli wody która spływała po jego ciele. Spływała coraz niżej i niżej, aż dotknęła jego ręcznika i zniknęła.

Gdy z powrotem spojrzałam na jego twarz patrzył na mnie z uśmieszkiem. Zaczerwieniłam się. Minęłam go by wejść do łazienki. Właśnie chciałam zamknąć drzwi ale Tyler pokrzyżował moje plany. Wszedł do środka i zamknął drzwi na klucz.

"Co ty?! Otwórz te drzwi i natychmiast wyjdź!" nakrzyczałam na niego.

Zaśmiał się cicho i powiedział: " Mel zapamiętaj sobie jedno. Nie możesz mi rozkazywać. Jesteś teraz małą i miłą dziewczyną, która jest moją 'siostrą'. A kiedy się czerwienisz, słodko wyglądasz." Mówiąc ostatnie zdanie puścił oczko. To zawstydziło by każdą dziewczynę. Ale nie mnie, nie tym razem.

"Wiem, ze jestem słodka jak aniołek i sexy jak diablica. A każdy wie że nie igra się z diabłem." Z każdym słowem zbliżałam się do niego. Przez co Tyler się cofał do tyłu i teraz był 'przyklejony' do drzwi.

Oddychał płytko, można było to bardzo dobrze rozpoznać. Podeszłam jeszcze bliżej i teraz dzieliły nas tylko centymetry. Spojrzałam mu głęboko w oczy. A on mi. Jego brązowe oczy doprowadzały mnie do obłędu. Zbliżył twarz do mojej. Pewnie myśli że chcę go pocałować. Taki idiota. Był coraz bliżej i bliżej. Gdy już prawie dotykał moich ust, zamknął oczy. To był mój znak. Podniosłam kolano i kopnęłam go między nogami. Jęknął i położył się z bólu na podłogę.

"Ty szmato! Znowu to zrobiłaś. Przez ciebie niedługo nie będę mógł mieć dzieci. Przysięgam, że się odwdzięczę za to." powiedział przez zaciśnięte zęby.

"Tak tak, lepiej wyjdź"

Tym razem posłuchał i wyszedł bez słowa z łazienki.

Zorientowałam się, że wciąż trzymałam w ręku moje ciuchy. Odłożyłam je w kąt.

Po ciepłym prysznicu ubrałam się i uczesałam w kitka. Makijaż zrobiłam jak zwykle delikatny.

Po tym jak wrzuciłam brudne rzeczy do kosza, zeszłam na dół do kuchni. Przywitałam mamę pocałunkiem w policzek a David'a objęciem. David jest bardzo sympatyczny, nie tak jak jego syn. Jakim cudem są spokrewnieni? 

Usiadłam tam gdzie wczoraj i zaczęłam robić sobie tosta z dżemem. Byłam tak zajęta jedzeniem, ze nawet nie zauważyłam, że Tyler zszedł na dół. 

Przywitał się niezrozumiale i zajął swoje miejsce obok mnie.

"Tyler weź przykład z Meliss'y. Ona się przynajmniej porządnie przywitała i dobrze się zachowuje. Nie tak jak ty!" powiedział David.

Tyler powiedział pod nosem, tak że tylko ja to usłyszałam: "Jak byś dostał kopa w jaja też byś tak rozmawiał"

"Ach Melissa. Tutaj są twoje klucze do auta. Mam nadzieję że ci się spodoba." 

Nie mogłam wytrzymać i pisnęłam ze szczęścia przez co Tyler zatkał sobie uszy. Podbiegłam do Davida i objęłam go. Wtedy wzięłam klucze i pobiegłam do garażu. Nie mogłam uwierzyć w to co tam widziałam. 

Teraz miałam białe BMW i8. Marzyłam o tym aucie. 

Poszłam do góry do kuchni i podziękowałam sto razy. gdy skończyłam dziękować, wzięłam swoje rzeczy, ubrałam Vans'y i wróciłam do garażu.

Gdy wsiadłam do auta, wpisałam adres szkoły w GPS i włączyłam silnik.. 


My Fucking StepbrotherWhere stories live. Discover now