Widziane z oddali boisko było ciemne, jednak miało w sobie coś pociągającego. Prawie jak ring przed walką. Reflektory zgasły dobre dwadzieścia minut temu, ale na parkingu wciąż stał jeden samochód. Srebrny chevrolet camaro.
- Abernathy wchodzi do gry! – zagrzmiał Chris, uderzając dłońmi w kierownicę.
Siedzący na fotelu pasażera Mike aż podskoczył.
- Powaga? – Spojrzał na przyjaciela z szacunkiem. – Czym ją przekonałeś?
Christopher wyjął kawę z uchwytu między siedzeniami i upił łyk. To się nazywało budowaniem napięcia, ale po wszystkim, co przeszedł z Abernathy, chciał odpowiednio zaakcentować swoje zwycięstwo.
- Mówiłem, że mam zajebistą siłę perswazji. Urok osobisty i takie tam. – Uśmiechnął się. – A jak już panienkę całuję, to robi się całkiem bezsilna.
- Te, a podobno na nią nie lecisz.
- Bo nie lecę. Ubijam interes.
Sądząc po tym, jak Michael na niego spojrzał, raczej nie do końca mu wierzył. Co więcej, Chris również nie był pewien, czy w tym wszystkim chodzi już tylko o zaliczenie egzaminu u starego. Cała ta akcja z Abernathy... To zmieniło się w coś w rodzaju osobistej potyczki. A on złapał się na tym, że ostatnie, czego chce, to wyjść z niej przegrany.
- Wiesz, że po tamtej imprezie sporo ludzi sądzi, że jesteście parą? – Obwieścił Michael, wyglądając przez przednią szybę.
- No i?
Wzruszył ramionami.
- No i nic. Tylko Jessica szaleje.
Cheerleaderki, westchnął Chris w duchu. Kolejna zasada, której nie powinien był łamać. Trzymać się od takich jak ona z daleka.
- Niczego jej nie obiecywałem.
- Ja to wiem, ty też. Ale ona pewnie miała już wybraną suknię ślubną i imiona dla waszych dzieci.
Chrisa aż skręciło na samą myśl.
- Głodny? – zapytał.
Mike sprawdził godzinę i pokręcił głową.
- Nie. Zresztą i tak nie zdążymy.
- Zdążymy.
- Stary! Widzisz godzinę?
- Jaki ty się zrobiłeś nerwowy. – Chris odstawił kawę i uruchomił silnik.
- Bo postawiłem na ciebie trochę forsy. Tatuś chce wyjść z Red Bricks bogaty. – Poklepał go po ramieniu. – Nie zawiedź mnie.
- Ja nigdy nie zawodzę – odparł Christopher, wyjeżdżając prosto w noc.
_______
Dajcie znać, czy chcecie dziś jeszcze jeden.
Karina
CZYTASZ
DEVIL'S GAME | Zakończone
RomanceONA - stroniąca od ludzi, jedna z najlepszych studentek na roku. ON - popularny i szalenie przystojny rozgrywający uniwersyteckiej drużyny futbolowej. Różni ich wszystko. Łączy jedno. Nienawiść. Kiedy Chris wpada w kłopoty, tylko Jade może mu pomó...