Dealereq x Doknes Razem nam s...

By _TheShippers_

26.3K 4.5K 1.2K

Jednym z wielu marzeń dwudziestodwuletniego Karola było wyrwanie się z głośnej Warszawy i odpoczynek od codzi... More

Szczęście jak nigdy dotąd
Wspólny początek
Niecodzienny widok
Spojrzenie pełne pożądania
Zabawa pod gwiazdami
Potrzebna resuscytacja?
W kajdankach z odpowiednią osobą
W środku nocy
... z uśmiechem na twarzy
Nowe doznanie
Nowy (dobry?) pomysł
Śniadanie i ...
Gdzie oni są?
Tylko on i ja pośród mroku
Chciałbym, żebyś był taki częściej...
Pamiętasz?
Dyskretny dotyk
Ktoś nowy?
Hubert kłamczuszek
To tylko spojrzenie... tak?
A to niespodzianka!
Pełen podziw dla niego
Romantyczna atmosfera
Sam na sam
Wycieczka we dwoje
Co to znaczy, Dealer?
Smutna prawda
Im dalej tym gorzej
Nie martw się
It's (not) a prank, bro...
Cisza przed burzą
Dwa tosty z serem
Chemia między nami
Nieciekawie...
To nie jest koniec
On mnie nienawidzi
Jego hasło
Powiedz prawdę
Marcin - doradca
Rozpięta koszula
Mały duży błąd
Pytanie?
Informacja
Rezygnacja z wszystkiego
Myśli...
Stan stabilny
Nowy plan
Niespodzianka Hubi...
Vesper Martini
Zgoda?
Spontaniczna wycieczka
Cześć, nazywam się ...
Czekaj... CO?
Obiadek w czwórkę
Nie masz psychy
Dzisiaj, wieczorem
Wspólny wypad na kręgle
Co teraz będzie?
Dreszczyk emocji
Poranek inny niż wszystkie
Zielona herbata
Narastające napięcie
Początek gry
Dobre pytanie..
???
Karol-kierownik
Znowu ...
Mój na zawsze
Zimny prysznic wybawieniem
To ostatni dzień
Postawię ci drinka
Cała prawda o...
Ciężki temat

Skomplikowane

287 64 24
By _TheShippers_

- O co wam poszło z Doknesem? 

Gdy tylko zadał to pytanie zatrzymałem się w miejscu... nie wiedziałem, czy mam mu powiedzieć, czy nie. Z jednej strony Hubert nie chciał, aby Marcin wiedział o jego zerwaniu z Julią, ale z drugiej strony teraz liczy się dla mnie wsparcie Mwk'i, a nie zdanie osoby, która tak bardzo mnie zraniła.

- To skomplikowane... - odpowiedziałem i skierowałem nas na jedną z wielu ławeczek w hotelowym korytarzu.

Powiem mu. Nie zależy mi już na Doknesie. Już nie. Nie po tym co powiedział.

- Spokojnie - dodał chłopak siadając obok mnie na ławce.
- Julia z nim zerwała, stary - powiedziałem - próbowałem go wesprzeć, a ten zaczął mi dogryzać i powiedział za dużo.
- Co powiedział?
- Stary, ja naprawdę się w nim zakochałem - hamowałem łzy, nie mogę nikomu pokazać, że się złamałem - a on wczoraj pocałował mnie tylko po to, aby bawić się moimi uczuciami.
- O Jezu - odpowiedział chłopak - oboje wyglądaliście na szczęśliwych po tym.
- Złudne wrażenie, też tak myślałem - dodałem i popatrzyłem w jego oczy.
- Wiesz, on był strasznie załamany, jak przyszedłem - powiedział - ale już sam nie wiem, nie sądziłem, że on takie coś odwali.
- Jak on wyglądał, jak przyszedłeś?
- Miał całe czerwone oczy, takie sine powieki, głos mu drżał i takie tam - kiwnąłem głową - a gdzie ty byłeś?
- Ja... um... na plaży. - odpowiedziałem z nadzieją, że nie będzie dopytywał
- Dobra, chodźmy jeść - zaśmiał się Mwk, po czym razem poszliśmy do restauracji.

To nie tak, że chciało mi się jeść. Poszedłem tam tylko po to, aby nie zostawać z Hubertem sam na sam. Od tej pory będę spędzać czas wyłącznie z Marcinem i ewentualnie z Doknesem. 

W restauracji Marcin nałożył sobie pełny talerz różnych greckich przysmaków, a ja wziąłem tylko jednego wegetariańskiego szaszłyka i sok arbuzowy. I tak nie za bardzo miałem ochotę na cokolwiek.

Po powrocie do pokoju znowu położyłem się na swoim łóżku i włączyłem muzykę na słuchawkach. Nie przejmowałem się, że tracę wakacje. Od dzisiaj i tak ten wyjazd stracił wszelkie barwy, a mój entuzjazm spadł do zera.

- Wychodzę. - otworzyłem oczy i wyciągnąłem jedną słuchawkę z ucha. Doknes.
- Gdzie? - zapytał Mwk, a ja tylko spojrzałem na Huberta, aby zobaczyć jego niby czerwone oczy.
- Nigdzie - chłopak wzruszył ramionami.
- Dobra, nie mów. - odpowiedział Marcin, a ja chciałem mu za to podziękować. Doknes zawsze na taką odpowiedź mówił prawdę.
- Okej, część. - zmierzyłem go obojętnym spojrzeniem i włożyłem ponownie do ucha słuchawkę.

Spojrzałem w stronę drzwi jeszcze raz dopiero wtedy, gdy usłyszałem dźwięk trzaskania. Naprawdę miałem nadzieję, że on chciałby mi to wytłumaczyć, albo przeprosić. Cokolwiek. Nic takiego się nie stało.

- Ej stary? - zaczął Mwk na moje puste, zranione spojrzenie.
- Co?
- Wydaje mi się, że poszedł do tej dziewczyny - powiedział - nie zamartwiaj się. Widocznie on nie jest ciebie wart.
- Staram się o nim nie myśleć, ale to jest trudne...
- Wiem co przeżywasz, stary.
- Zakochałeś się kiedyś w przyjacielu, który pocałował cię dla zabawy?
- N-nie - odpowiedział - ale bez żadnego powodu rzuciła mnie dziewczyna w technikum.
- Kochałeś ją?
- To była moja pierwsza taka prawdziwa miłość..
- Oh... - westchnąłem i odwróciłem wzrok.
- Wiesz jak sprawdzić, czy mu na tobie zależy?
- Masz jakiś sposób? - zaśmiałem się ironicznie - pomógł Ci?
- Stary, ja z nią jestem do tej pory. - dumnie się uśmiechnął, a ja spojrzałem na niego z ogromnym zdziwieniem.
- Co?! Mówisz o Klaudii?
- Tak.
- Dobra, co zrobiłeś?
- ...

CDN

Hello guys

Napiszcie w komentarzu co sądzicie

28 głosow i kolejny rozdział

Love ya!!

Continue Reading

You'll Also Like

17.7K 3.6K 53
විනාශ කරදැමූ කිරි සිහිනයක් වෙනුවෙන් බැදි වෛරයක් නිසා පරම්පරාවක්ම නසන්නට ශපථ කළ නේත්‍රාවකගේ පළිගැනීමට මැදිවූ සෙනෙහසක අන්දරය....... රුහිරු බැදි බැමි~
8.9K 1.1K 24
Jungkook Atlas Francis - Taehyung Rowan Elliot
576K 75.1K 80
Ya Amar = My Moon or My most beautiful (Alpha & Omega)
156K 9.8K 20
ကမ္ဘာပေါ်မှာ လူပေါင်း billion ချီပြီးရှိနေလည်း ကျွန်မအကြည့်တွေက ရှင့်တ​ယောက်အတွက်သာ။