Igor pov
Nie mogłem się powstrzymać po zjedzeniu kolacji. Cały wieczór kusiła mnie. Dotykała mnie nogą pod stołem niby niechcący i cały czas uwidaczniała swoje idealne piersi.
Chce mnie tak jak ja ją w tym momencie.
Wziąłem ją za rękę i prawie biegiem wyszliśmy z restauracji. Otworzyłem samochód przyciskiem i od razu zacząłem ją całować.
- Igor, chcesz to robić tutaj? - zapytała przerywając na chwilę pocałunek.
- Mi to nie przeszkadza, mam ochotę na jakieś ekstremalne doznania. - poruszyłem brwiami i zacząłem zostawiać malinki na jej szyi.
- Nie wierzę, jeszcze nigdy nie uprawiałam seksu w samochodzie. - odparła i otworzyła drzwi od samochodu po czym praktyczne wciągnęła mnie do niego.
- To dzisiaj tak cie przelecę, że będziesz pamiętać ten seks do końca życia. - zaśmiała się na moje słowa a ja znów wpiłem się w jej usta i zacząłem pozbywać się jej sukienki, a Wiktoria dobrała się do mojej koszuli, której już po chwili na sobie nie miałem.
Zsunąłem z niej sukienkę i została w samej bieliźnie.
Kurwa, ma idealne ciało. Kocham każdy jego element. Mógłbym oglądać je 24 godziny na dobę.
Poczułem uścisk na moim kroczu. Spojrzałem w dół i zobaczyłem rękę Wiktorii, która zaciskała i poluźniała na zmianę na nim uścisk.
- Ja pierdole , nie wytrzymam przez ciebie. - jęknąłem.
Jest tak kurewsko zajebista w tych sprawach.
- Ale nie tak szybko. - przytrzymałem jej ręce po czym pozbyłem się jej dolnej bielizny jak i stanika, i włożyłem w nią swoje dwa palce.
Było jej dobrze. Widziałem to. I przede wszystkim słyszałem.
- Igor..- jęknęła.
- Krzycz kochanie, lubię jak krzyczysz moje imię. - wyszeptałem jej do ucha.
- Co jeśli. Ktoś. Usłyszy? - powiedziała między pocałunkami.
- Ciii, nie przejmuj się tym.- odparłem i przyspieszyłem ruchy palcami , na co zaczęła krzyczeć głośniej.
Zdjęła moje bokserki, a po chwili leżała już pode mną.
- Igor, proszę. - usłyszałem jej cichy głos.
- O co mnie prosisz? - przejechałem dłonią wzdłuż po jej ciele wisząc nad nią w najwygodniejszej pozycji jaka była możliwa na tyłach auta.
- Zrób to już. Chcę cię tam poczuć. Teraz.
Nie czekała długo. Gdy moja księżniczka mnie o coś prosi, dostaje to natychmiast.
Wszedłem w nią i poczułem to zajebiste uczucie.Nie chciałem robić tego szybko. Nie chciałem jej pieprzyć. Chciałem uprawiać z nią miłość. Z uczuciami. Chciałem żeby to przede wszystkim jej było dzisiaj dobrze.
CZYTASZ
CRUEL // Reto
FanfictionZAPRASZAM DO KONTYNUACJI "CRUEL" W KSIĄŻCE PT. "STAY". Podwarszawski Piastów - czyli jego miasto.