My Story. || lrh

~13~

Szliśmy wtuleni w siebie do domu. Gdy mieliśmy już wejść, zatrzymałam się i powiedziałam:

- Luke czy na pewno chcesz tam wejść ze mną? Wiesz jak Ash może zareagować - spuściłam głowę.

- Księżniczko mnie nie obchodzi to co on powie lub zrobi, najważniejsze jest, że Cię kocham - po tych dwóch słowach uśmiechnęłam się - Idziemy? - kiwnęłam głową.

Wchodząc do środka Luke skierował się do salonu. Chłopacy (jak zwykle) siedzieli przed telewizorem. Gdy chciał do nich dołączyć, zatrzymałam go na chwilę.

- Jestem zmęczona, idę spać - pocałowałam go przelotnie i poszłam na górę.

Wchodząc do mojego pokoju z szafy wyciągnęłam krótkie spodenki dresowe i za dużą koszulkę z logiem 5 Seconds of Summer. Wybrałam ten zestaw i ruszyłam do łazienki. Ustałam naprzeciwko lustra i zaczęłam zmywać makijaż. Po kilku minutach weszłam pod prysznic, by później przebrać się piżamę. Rozczesałam jeszcze włosy i wróciłam do pokoju.

To co tam zastałam... zatkało mnie...

Na moim łóżku leżał Luke bez bluzki, w samych dresach.
Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, jaki on jest umięśniony...  

Czekaj, czy ja naprawdę o tym pomyślałam?

- Zrób zdjęcie będziesz miała na dłużej - zaśmiał się, a ja oblałam się rumieńcem. Dopiero teraz zrozumiałam, że cały czas przyglądałam się mu. Po chwili postanowiłam, że nie będę tak stała, więc podeszłam do łóżka i położyłam się obok niego. Próbowałam zasnąć, gdy poczułam, że oplata mnie ramionami w talii i kładzie głowę na mojej klatce piersiowej.
-Wyglądasz ślicznie w tej bluzce - mruknął cicho na co się uśmiechnęłam. Po chwili zasnął, a ja zaczęłam rozmyślać.

Dlaczego Luke związał się ze mną, chociaż jest tyle lepszych dziewczyn ode mnie? Przecież on może mieć każda, a wybrał mnie.

Popatrzyłam jeszcze na mojego blondaska i zasnęłam.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dzisiaj krótki, bo nie wiedziałam co napisać. Mam nadzieję, że dalej pójdzie mi lepiej :)
Do zobaczenia😘💜