Obudziłam się i pierwsze co to sprawdziłam godzinę na zegarku, dochodziła prawie dwunasta. Na szczęście dzisiaj jest niedziela. Obok mojego telefonu zauważyłam małą białą karteczkę, wzięłam ja i wstałam z łóżka.
Masz wolną chatę ;) wrócimy z chłopakami około 20.
Mike
Przeczytałam wiadomość i podeszłam do szafy wyciągnęłam z niej czarną bluzkę na krótki rękaw z nadrukiem Adidas, do tego tego samego koloru spodnie, a po ubraniu się, poszłam do łazienki. Włosy uczesałam w kucyka i zrobiłam sobie makijaż. Po trzydziestu minutach byłam już gotowa.Zeszłam na dół do kuchni i zrobiłam sobie kanapki, postanowiłam, że zjem je w salonie. Jedząc oglądałam powtórkę Teen Wolf. Po skończeniu posiłku odniosłam talerz do zlewu i zadzwoniłam do moich przyjaciół.
Powiedziałam im, że nikogo nie ma w domu i umówiliśmy się, że za pół godziny będą u mnie. W końcu David przyniesie moją ukochaną gitarę, która zostawiłam u niego tydzień temu. Póki jeszcze ich nie ma dokończę oglądanie serialu.
Pół godziny później usłyszałam dzwonek do drzwi, więc skierowałam się w jego kierunku. Gdy otworzyłam je ujrzałam Jamesa, wchodząc do domu przytulił się do mnie. Zaprosiłam go do salonu i usiedliśmy razem na kanapie i zaczęliśmy rozmawiać o tym jaki cover powinniśmy nagrać. Po pięciu minutach do domu bez żadnego pukania, wszedł David.
- Przypomnij mi dlaczego zazwyczaj wchodzisz do mnie bez pukania? - zapytałam.
- Bo po pierwsze mam coś twojego -wskazał na gitarę, którą miał w ręce - a po drugie wiesz, że zawsze tak robię.
***
- No dobra, to w końcu jaką piosenkę nagrywamy? - spytał się podekscytowany James.
- Po drodze tu, wpadł mi do głowy pomysł na cover - uśmiechnął się David - Co powiecie na See You Again Wiz Khalify albo Red Taylor Swift?.
- See You Again - odpowiedzieliśmy w tym samym czasie z Jamesem.
- Poczekajcie chwilę, pójdę po kamerę - rzuciłam, po czym szybko ruszyłam na górę, do pokoju. Wzięłam to po co przyszłam i wróciłam do chłopaków.
- Jestem, macie - powiedziałam i podałam im kamerę. Sprawdziłam jeszcze szybko godzinę, było już dawno po czternastej. Do przyjścia reszty zostało jeszcze trochę czasu.
Po piętnastu minutach przygotowaliśmy wszystko i włączyliśmy nagrywanie. Co chwilę coś nam przeszkadzało: to jakaś dziewczyna postanowiła wydzwaniać do Davida, wygłupialiśmy się albo zapominaliśmy tekstu.
Powiem tak: po dwóch godzinach w końcu mogliśmy na spokojnie nagrywać.
Udało nam się za trzecim razem nagrać całą piosenkę, bez żadnych komplikacji. Chłopacy siedzieli razem na kanapie i montowali film, żeby wrzucić go na Youtube. A ja próbowałam dokończyć moją piosenkę.
Po chwili James zaczął wrzeszczeć, że skończyli montować.
- Nie drzyj się tak! Przecież siedzę koło was - podeszłam do nich i usiadłam pomiędzy nimi.
- Wygodnie Księżniczce? - spytał David, a ja pokiwałam głową. -No to puszczam - uśmiechnął się, a ja wsłuchałam się w nasz cover. (Media)
- To jest świetne - powiedziałam, gdy piosenka się skończyła.
- Teraz tylko pytanie, czy naszym fanom się spodoba?- spytał James z uśmiechem.
YOU ARE READING
My Story. || lrh
FanfictionZazwyczaj rodzeństwo jest dla siebie podporą w jakiejkolwiek sytuacji, jednak nie w tym przypadku. Po dłuższej rozłące sytuacja powinna się opanować, jednak czy na pewno? Chrissy i Ashton są tego przeciwieństwem. Czy zmieni się coś gdy będzie zmuszo...