Lewy x Gavi x Przygody

19. Trudne rozmowy, to jakieś pierdolone zwody

<Rano>
Wstałem i pierwsze co zobaczyłem to dziewczynki. Stały metr od łózka. Z Gavi'm spaliśmy w taki sposób, że ja leżałem na plecach, a on na brzuchu i w dodatku na mnie.
- Tato jesteśmy głodne. - Odezwała się Klara.
- Dobrze zaraz zrobię wam śniadanie. Może być jajecznica? - Odpowiedziałem i spytałem.
- Może być, a czemu tak śpisz z wujkiem? - Spytała zaciekawiona Klara.
- Bo wujek miał koszmar w nocy i się przytulił. - Odpowiedziałem zestresowany.
- A mówiłeś, że dorośli nie mają koszmarów. - Mówiła dalej Klara.
- Yyy bo wujkowi zimno, a ja jestem ciepły. - Odpowiedziałem.
*Myśli
Czy ona wiedziała, że kłamie, czy ona mi uwierzyła. Jak ja jej powiem. Nie mogę dalej kłamać. A Gavi zamiast mi pomóc śpi, boże z downem.
- Już robię tą jajecznicę.
Po ugotowaniu, gdy nakładałem jedzenie, zobaczyłem, że przyszedł Gavi. Nie spadł, ze schodów, więc chyba wytrzeźwiał. Gdy usiedliśmy przy stole i zaczęliśmy jeść, nagle postanowiłem, że to idealny moment na rozmowę z córkami.
(Rozmowa toczy się tylko z klarą, ale lewy mówi do dwóch dziewczynek)
- Dziewczynki musimy porozmawiać!
- O czym?
- O tym, że już nie będziemy już mieszkać razem z mamą.
- Dlaczego?
- Bo wasza mama już nie kocha.
- Dlaczego?
- Bo ten pan z którym pojechaliście razem z mamą to nowy chłopak mamy.
- Naprawdę?
- Tak, ale będziecie do mnie przyjeżdżać.
- A ty masz nową dziewczynę?
*Myśli
No to będzie najtrudniejsze. Nie córko ja mam chłopaka. Boże Gaviii pomocy. Patrzysz na mnie. Przestań kurwa pomocyyy.
- Nie dziewczynki ja mam chłopaka.
- Co??? Ale jak przecież dziewczynki są z chłopcami, a chłopcy są z dziewczynkami.
- Tak, ale chłopiec też może być z chłopcem, a dziewczynką z dziewczynką.
- A jak wygląda twój chłopak? Ładny jest?
- Jest bardzo ładny.
- A poznamy go?
- Na razie nie.
- Szkoda.
- Tylko nie mówcie mamie. Okej, to tajemnica?
- Okej.