132.. - dam radę- 133.. - robiłam to setki razy -134..
- Więzień 336 stań twarzą do ściany - słyszę głos, gdy drzwi od mojej celi się otwierają. Weszło do niej dwóch strażników z jakimś dziwnym pojemnikiem.
- Czego chcecie? - wstaje z ziemi i nie wykonując ich rozkazu staje na środku pomieszczenia - Pytałam o coś - faceci spojrzeli na siebie, po czym jeden z nich wyciągną z pasa bicz kopiący prądem.
Nie wystraszyłam się. Nadal stoję w miejscu- Więzień 336 pod ścianę - powtórzył rozkaz, a nie zauważając mojej reakcji zamachną się i prawie uderzył mnie swoją bronią. Prawie, bo w porę zdarzyłam odskoczyć
- Dobra ! Bez agresji! - przewróciłam oczami i podeszłam do ściany. Nie chce oberwać prądem.
Facet z bronią podszedł do mnie i przystawił mi ją mi do brzucha. Gdy tylko się poruszę ,porazi mnie.
W tym czasie drugi strażnik wyjął z pojemnika bransoletę i nałożył mi ją na nadgarstek.-Nie możecie mnie zabić! Nie jestem dorosła! - krzyczę, gdy zaczynają mnie gdzieś prowadzić. Przestraszona korzystając z ich chwilowej nieuwagi wyjęłam z kieszeni gościa od bransolety paralizator i wyrwałam im sie - Nie macie prawa.. - przerwałam, bo poczułam ból w okolicy szyi. Szybko odwróciłam się i zdążyłam zobaczyć Chrisa. Strażnika, który pomógł mi w wielu sytuacjach.
- Dobranoc Ashley..
أنت تقرأ
Murderer | The 100
الخيال (فانتازيا)Dwunastolatka skazana za morderstwo? Takie rzeczy dzieją się tylko na Arce. Co się stanie, gdy już prawie dorosła Ashley trafi na Ziemie? Czy zdoła przekonać do siebie resztę „wybrańców"?