48.

7.6K 467 21
                                    

Na początku przeczytajcie notkę.
20 komentarzy i 40 gwiazdek ~ następny.
Ja naprawdę wiem, że nie piszę dobrze jak inne autorki Fanfiction ale proszę Was za wszystko, zacznijcie komentować. Przy poprzednich było dużo komentarzy, a przy 47 tylko 11. Jest więcej niż 200 wyświetleń, 40 gwiazdek i 11 komentarzy. Dziękuję bo i tak to dla mnie dużo. Ale doceńcie moją pracę. Ja chcę wiedzieć co myślicie o postaciach, może chcecie abym coś zmieniła, ogólnie opinie. Dziękuję również większości za to, że jak piszę to się uśmiecham bo wiem jakie miłe słowka mi piszecie.
Jakbyście chciały nawiązać ze mną kontakt to zapraszam na mojego aska- jkhemmings
Instagrama-BLVCKSVCK oraz Snapchata-kvbson
Dziękuję i miłego czytania!
~~~~~~~~~

LUKE POV
Wstałem jako pierwszy. No ale to nic dziwnego,Bella to leń i jej nie obudzisz. Siedziałem i bawiłem się jej już brązowymi włosami. Ładnie wyglądała w tych srebrnych ale jednak wolę jej brązowe.

Wreszcie przstałem aby przeczytać smsa od Matta, że niedługo musimy być w hotelu. Europa czeka na nas.
-Mmmmhmmmm, nie kończ...-Powiedziała w poduszkę moja piękna dziewczyna.
-Mogę co innego zacząć.-Powiedziałam i posadziłem sobie nagą dziewczynę na brzuchu.
-Zboczuchu pierdolony nie ma tak dobrze! Wczoraj wytrzymałam tego twojego szkraba, ale dzisiaj nie.-Powiedziała cmokając mnie w usta.
-Czy ty sugerujesz, że mam małego?-Zapytałem unosząc jedną brew do góry.
-Nieeee, no coś ty...-Powiedziała, a ja zacząłem ją łaskotać przez co teraz ja na niej siedziałem.
-Luke, przestań!-Krzyczała śmiejąc się.
-Odwołaj, że mam małego!-Krzyknąłem, a dziewczyna nadal wiła się podemną.
-Nie! No przecież wiesz, że masz małego. Kurwa, zeszcze się.-Powiedziała płacząc ze śmiechu.
-Odwołaj albo będzie wszystko mokreeee.-Powiedziałam robiąc jej malinkę na szyi.
-Ohhh, okok. M-masz dużego.-Powiedziała. Uśmiechnąłem się poprzez robienie malinki. Zassałem mocno skórę jej szyi przez co wbiła swoje długie paznokcie w moje pośladki.

~~~~~~~~~

-Oh, ah,uh, Luke mocniej, Luke szybicej. Oh Bella jeszcze chwila,oh.-Weszliśmy do kuchni gdy od razu Catlin i Calum zaczęli coś odwalać.
-Cooooo.-Powiedzieliśmy równo po czym Bella poszła przywitać się z Tomem. Niby byli rodzeństwem ciotecznym ale jestem cholernie zazdrosny o nią.
-Ostry seks to wy macie stary.-Powiedział Calum klepiąc mnie w ramię. Bella popatrzyła na niego jak na idiotę, unosząc jedną brew do góry.
-Calum kochanie, czy ty brałeś leki?-Podleciała do niego patrząc czy nie ma gorączki.
-Co? Jakie leki?-Zapytał pasemkowaty.
-Srakie jak nie wiesz jakie. Niby wszystko dobrze....Ah! Zapomniałam, że niedojebanie mózgowe stoi obok mnie.-Powiedziała przez co Mike wypluł herbatę, która zaczęła spływać po jego torsie i bokserkach.
-Ej! To nie ja się tak bzykałem, i to nie ja jestem na tyle głupi żeby nie zorientować się, że na komodzie stoi kam...-Nie dokończył bo Catlin walnęła go patelnią w głowę.
-Co?! Czy ty chcesz powiedzieć, że nagrałeś to jak ja i Luke się bzykamy?-Zapytała młoda Irwin i podeszła to Caluma. Rozsiadłem się wygodnie na tym twardym krześle i obserwowałem z Michaelem i Tomem całą tą sytuację.

~~~~~~~~~~

OLGA POV
Od jakiejś 1h leżę z Ashem i rozmawiamy o dalszym życiu.
-Chcę mieć dziecko.-Powiedział, a mi aż się w głowie zakręciło.
-Ale, że te...teraz?-Zapytałam jąkając się.
-Nie, może za rok za dwa. Będzie młody Irwin. Przystojny po tatusiu i mądy po tatusiu. Umiejętności po tatusiu. Baby będą za nim latać, jak za mną.-Powiedział przez co wybuchłam wielkim śmiechem. Ashton i mądrość? Jego młodsza siostra jest mądrzejsza o 100 razy od niego.
-Mądrość...po...tatusiu?-Zapytałam nie mogąc się wysłowić.
-Po tatusiu, który zakłada deskę klołzetową na szyje i mówi, że to naszyjnik do Narnii?-Nie mogłam się powstrzymać i jeszcze bardziej zaczęłam się śmiać, a Ashton mi zawtórował.
-No tak! To sie nazywa pomysłowość moja kochana.-Powiedział i klepnął mnie w tyłek.
Zachichotałam i spojrzałam się na Asha, który z gołą fujarą podszedł do komody i wyciągnął dwa duże pudła.

-Tom ma wszystkie nasze zdjęcia jak ja i Bells byliśmy młodzi. Pooglądamy je.-Powiedział, a ja rozsiadłam się tak aby mi było wygodnie. Na pierwszy rzut oka poszło zdjęcie jak Bella nawala Ashtona. Jest młodsza o 2 lata ale moc to ona ma. Siedziała na nim i waliła go łopatką po głowie przez co Ash robił głupie miny.
-O boże! Dawaj to!-Krzyknął Ash gdy znalazłam jego zdjęcie jak miał wielkiego kloca w gaciach i go miażdżył, a Bella miała rozpięta body od dołu i robiła poze Supermena.
-Nie!-Krzyknęłam i uciekłam do łazienki z telefonem. Zrobiłam kilka zdjęć i wyszłam. Jak to komicznie wyglądało. Natrafiliśmy na filmik więc chłopak go włączył. Nie spodziewał się tego. Na filmie on i Bella kąpali się w basenie. Obok basenu na ręczniku siedziała Catlin i dłubała sobie między palcami u stopy, a Mike...a Mike założył torbę foliową na swój tyłek i tak chodził. Wracając do Belli i Asha. Dziewczyna mu cały czas zdejmowała gacie, przez co chłopak był czerowny ze złości, natomiast ona była wniebowzięta z tego powodu. Ashton za każdym razem podciągał je, ale ostatnim razem nie wytrzymał i rzucił się na dziewczynkę przez co ta scisnęła jego siurka. Widać, że podziałało bo wyskoczył z basenu jak poparzony. Śmiałam się łapiąc za brzuch, a Ashton cały czerowny zakrywał sobie twarz ręką. Wyłączył szybko filmik i powóciliśmy do oglądania zdjęć.

-Gdzie to było?-Zapytałam patrząc na zdjęcie całej rodzinki Irwinów.
-W Nowej Zelandii. Polecieliśmy tam z okazji 13 urodzin Belli.-Powiedział i uśmiechnął się.
-Jesteś bardzo podobny do twojego taty. Był przystojnym człowiekiem. Za to Bella to odzwierciedlenie twojej mamy. Są identyczne.-Powiedziałam i spojrzałam się na chłopaka.
-Bella była córeczką tatusia. Z nim miała najlepszy kontakt. A ja z mamą, od małego zawsze do mamy biegłem jak coś się stało.-Powiedział, a w jego oczach pojawiły się łzy. Przytuliłam go i wyjęłam ostatnie zdjęcie, które przedstawiało Belle próbującą twerkować i Luka, który pokazywał środkowy palec do aparatu.

Flawless Girls I 5SOSWhere stories live. Discover now