6.

12.4K 736 16
                                    

-Oczywiście, że tak Cal!- Calumowi aż ulżyło na sercu.

-No Cal-Pal. Spisałeś się na medal! To co, idziemy to oblać?-Lule jak zwykle o piciu.

-Nie,nie,nie. Jak już do do KFC na cole. Po imprezie przed urodzinowej Asha, nie mam zamiaru tera ja was wciągać!-Krzyknęła przez śmiech Cat.

-Tak jest siostra! Bądź stanowcza po braciszku!

-Mike zamknij sie. Dobra wychodzimy. Cal-Pal. Idziemy. Prowadź rumaku.-Chłopak zaczął wolno wychodzić z basenu.

-Ale szybciej! Co ty chcesz żebym się zanudziła?-Wszyscy zaczęli się śmiać. Calum też. 

*tymczasem w Sydney*
Harry opuścił już mieszkanie Alice i wrócił do swojego. Mam mieszane uczucia. 

-Babciu, nie wiem co robić...-Zaczęłam do kobiety, która jak na zawołanie odwróciła się do mnie i uśmiechnęła. Jej czoło się zmarszczyło, pokazując kilka zmarszczek.

-Dla mnie powinnaś wrócić do chłopaków. Cat, jak Cat. Oni bez Ciebie skarbie zginą.- Babcia zaśmiała się i wróciła do krojenia warzyw.

-Masz rację. Zobaczę, czy są jakieś loty.

*2 dni później*

Weszłam po cichu na arenę, gdzie chłopaki mieli próbę. Podeszłam do Matta i wytłumaczyłam mu całe to zajście. Nie był zły na szczęście. Dał mi klucz do mojego pokoju i powiedział, że wszystkie moje rzeczy są już tam. Podziękowałam i skierowałam się do hotelu. Chciałam wyjść niezauważona z areny, ale cholerni paparazzi nie dawali mi spokoju. Założyłam okulary na czubek nosa i ruszyłam przed siebie.

Będąc w swoim pokoju rozpakowałam się całkowicie. Mieliśmy tu zostać dwa miesiące. Mamy dość długą przerwę. Co nie oznacza, że nic nie robimy. Chłopaki cały czas maja wywiady i spotkania. Zabrałam ze sobą damskie różowe bokserki od Victoria's Secret oraz czarną koszulkę z logiem 5SOS i ruszyłam do łazienki, aby wziąć długą odprężającą kąpiel.

Flawless Girls I 5SOSWhere stories live. Discover now