11.

10.6K 608 10
                                    

CATLIN POV
-No,ale Calum! Powiedz mi,gdzie jedziemy!-Od 10 minut jedziemy, a ten nie chce mi powiedzieć.
-Kochanie,powiedziałem, że nie powiem. Za 5 minut będziemy.-Nienawidzę niespodzianek. Jestem osobą, która jest niecierpliwa. Strasznie niecierpliwa.
Po tych niezmiernie długich 5 minutach dojechaliśmy na plaże. Na której nie kogo nie było. Dopiero potem się zorientowałam, że jest to plaża strzeżona. Calum jako dżentelmen wysiadł pierwszy i otworzył mi drzwi. Podziękowałam mu,uśmiechem. Zawiązał mi oczy bandamką. Ashtona bandamką. Mam nadzieje, że przynajmniej ją uprał. Zaczął mnie prowadzić jakimiś ścieżkami. Nie obmyślałyśmy z Bellą, pomysłu ze szpilkami.
Doszliśmy i Cal od razu mi rozwiązał oczy. Zauważyłam na środku plaży wielki czerwony koc, na nim truskawki i szampana. Porozrzucane były płatki białych róż, moich ulubionych. Stałam,a lekki wiatr rozwiewał mi włosy. Poczułam, że łzy mi spływają po policzkach. Niby to nic, ale jednak żaden chłopak nic takiego dla mnie nie zrobił. Poczułam jak czyjeś ręce oplatają mnie w talii i podnoszą do góry.
-Calum co ty robisz?-Zapytałam się, wycierając ostatnie łzy.
-Nie możesz księżniczko płakać.-Posadził mnie na kocu i wyjął 2 kieliszki i napełnił szampanem. Ja w tym czasie zdjęłam szpilki.Jedliśmy truskawki,śmialiśmy się. Wstałam z zamiarem pójścia na chwilę do samochodu gdy poczułam, że tracę grunt pod nogami. Calum mnie podniósł i zaczął kierować się w stronę oceanu. Wbiegł szybko i wrzucając mnie sam się zanurzył. Wypłynęliśmy cali mokrzy.
-Na trzy, cztery zanurzymy się razem ok?
-Ok.

Flawless Girls I 5SOSNơi câu chuyện tồn tại. Hãy khám phá bây giờ