17.

10.3K 617 4
                                    

Szybko otworzyłyśmy drzwi zdenerwowane, a chłopaki włącznie z CALUMEM zwijali się ze śmiechu. My przestraszone, że naprawde coś się temu głupkowi stało.
-Zwijać manatki. Chicago wzywa!-Zaczeli się drzeć, a my zdenerwowane poszłyśmy zbierać szczotki,żele itd. Po 2h byliśmy gotowi. Wszystko spakowane, a my jesteśmy akutalnie w busie. Zabralam potrzebne rzeczy i poszłam się się wykąpać. Tym razem zamknęłam drzwi na klucz. Szybko sie wytarłam i założyłam pierwszą lepszą koszulkę z Nirvaną jaka leżała na krześle, moje ukochane bokserki i stopki. Lubie spać w skarpetkach. Wyszłam z łazienki i otworzyłam drzwi, a wszystkie oczy były skierowane na mnie.
-No co?
-Em,ty i Luke. Czy wy...coś...no...ekhem.-Cat nie umie sie wysłowić.
-Co? Nie! Dlaczego takie podejrzenia?-Akurat wyszedł Luke otwierając te same drzwi co ja. Nie możliwe, że był w łazience, bo dopiero ja z niej wyszłam. Spojrzał na mnie i uśmiechnął się zadziornie.
-O co wam chodzi?!-Zaczynało mnie to powoli irytować.
-Masz ubraną moją koszulke, do tego te roztrzepane włosy jak po ostrym seksie. Mimo iż je związałaś to nie wyglądają najlepiej. -O fuck. Rzeczywiście,założyłam Luka koszulke. Na całe szczęście w pore zadzwonił mój telefon. Szybko odebrałam.
"Halo?"
"No hej Bella. Mam wyniki badań. Jesteście jeszcze w LA?"
"No wyjeżdżamy. Mineliśmy szpital."
"Zatrzymajcie się musisz je zobaczyć."
"Ok."
Powiedziałam i się rozłączyłam.Poprosiłam kierowcę aby się zatrzymał. Ashton wyszedł bo wyniki, ponieważ mi się nie chciało.
-No młoda, masz nawrót anemii i masz osłabiony organizm. Masz w tej oto magicznej torebce leki, które masz obowiązkowo brać.-Powiedział wskazując na torebkę foliową. Magiczna torebka. Ta. Cholera. Ashton zaraz będzie za mną chodził i sie martwił. Tak jak byłam młodsza. Darł morde, bo inaczej tego nazwać jak chciałam iść na jakąś domówkę. Nic by mi się nie stało, ale Ashton to Ashton. Jego trudno zrozumieć. Wzięłam torebke i włożyłam ją do szafki nad zlewem. Zabierając mojego MacBooka i słuchawki wczłapałam się do mojego królestwa. Czyli pierdolniku, w którym śpie. Eh, musze tu ogarnąć.
-Ał! Nosz ja pitole.-Musiałam na czymś usiąść, przecież to normalka, tym razem okazała się to penseta. Wbiła mi się w tyłek. To tak boli...no wbijcie sobie pensete w tyłek! Jestem straszną bałaganiarą. Na swoim łóżku mam tak:
Ładowarkę do:laptopa, telefonu, aparatu i tableta.
Kremy
Bluzki
Torebki po chrupkach
Wysmarkane chusteczki
Butelki.
Moje łożko w porównaniu do łożka Luka to burdel. W innym znaczeniu. Zabrałam się szybko za porządkowanie oczywiście Mike, który już spał miał wysmarkaną chusteczkę w buzi. Trzabyło spać z zamkniętymi wargami.
-Bella? Pomóc Ci?-Hmm,kojarze ten głos. Luke.
-Ty? Mi? Pomóc? Dzień dobroci dla zwierząt?-Nie mogłam uwierzyć. Luke Hemmings chciał mi pomóc! O maj gasz. Boże, jestem dziwna.
-No tak. Szybciej Ci pójdzie. Dawaj.-Szybko zaczął zbierać papierki, a ja składać ładowarki. Zostawiłam tylko do telefonu, a tamte schowałam do półki w mini salonie z moim imieniem. Jak przyszłam to Luke od razu na mnie spojrzał wkurzony. No co?!
-A więc to ty mi zjadłaś ostatnie serowe chrupki! A mówiłaś, że to Catlin!-Cat od razu spojrzała na mnie zdziwiona. Ona i cała banda tych dzieciaków oglądała jakieś seriale, że oni nie byli zmęczeni całym dniem. Luke szybko mnie dopadł i zaczął gilgotać. Nienawidzę tego! Śmiałam się jak chora psychicznie osoba!
-Luke...stop....Luke zsikam się zaraz....skończ!-Nawet nie zauważyłam, że Cat i Olga to nagrywały. Pewne chłopaki im kazali, bo znając życie obie by się nie zainteresowały. Wreszcie mnie puścił, a ja wstałam i skoczyłam mu na plecy, przewracając go. Teraz ja na nim siedziałam, i go gilgotałam. On i Calum jako jedyni mają gilgotki. Wreszcie postanowiłam sobie dać spokój. Wstałam i śmiejąc się dokończyłam sprzątać. Szybko wczłapałam się na górę lecz po chwili poczułam, że mam mało miejsca.
-Luke...gnieciesz mnie. Idź grubasie!
-Tak, tak wiem, że Cię podniecam.-Od razu zaczełam się śmiać. Chociaż coś w tym jest.

Flawless Girls I 5SOSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz