Love?- (Kiedyś Nagła Miłość)

By Im-a-mysterious-girl

582K 28.4K 1.2K

Katherine jest cichą osobą.Żyje w luksusie,ojciec jest najlepszym prawnikiem w mieście,a mama jest weterynar... More

Pierwsze spotkanie
W domu Nata
Koledzy Luke'a
zawieszam
Niespodziewany powrót
Chris
Kuzyni
Kuzyn,brat.....chłopak!?
Pytanie Luke'a
Nowa czy stara znajomość
,,Chris pomóż mi''
Wagary z Luke'iem
Calum ty cioto
Prezent od Aaron'a
Miły moment
Informacja
Znów chcę umrzeć
Niespodziewany gość
Przyjęcie
Pechowa szafka i ciastka
Prawda
Ogłoszenie
Nowy,mały przyjaciel
Wesoły dzień
Magia Calum'a
Gość
Ogłoszenia
Starszy brat
Choroba
Miłość kwitnie wokół
Nowa praca
Płacz
Zgoda czy nie?
Klient
Nie chcę go znać
Nowy rozdział
Bezpośredniość
Okrutne wyznawanie prawdy
Ogłoszenie
Dziękuję wam!!!
Szpital
Luke
Jak wczoraj było z Luke'iem?
Ogłoszenie
Tragedia
Silne uderzenie
Okropny sen
Najgorszy dzień ever
Będzie ślub
Moja kluseczka
Już tylko 2 miesiące
Suknia ślubna
A to niespodzianka
Victor
Anna
Powroty
Młody Victor
Urodziny się zbliżają
NIENAWIDZE WALENTYNEK
,,A jeśli ja nie chcę dać jej szansy!?''
Rozczarowanie
Brelok
Lorine
Kocham /Nie kocham
Zostaniesz moją dziewczyną?
Mikołajki
Oh przepraszam,upuściłem
Smutek,radość,koniec
Epilog i podziękowania.
Snapchat
Zaproszenie
POWRACAMY- NOWE OPOWAIDANIE
Pomocy
Nowa

Przeprowadzka

11.3K 610 21
By Im-a-mysterious-girl

POV Katherine

-Co?!To twój chłopak!?-krzykną,teraz nie miałam wątpliwości że tamci usłyszeli.

-Cal,nie musisz się tak drzeć-powiedziałam i dodałam-Cal to jest Jai-poiedziałam i wskazałam na kuzyna.

Przywitali się.

-Cal pozdrów chłopaków,a mmy będziemy już lecieć,pa-powiedziałam i ruszyliśmy w drogę powrotną.

Jai złapał mnie w pasie i szliśmy dalej.Gdy odeszliśmy stosunkowo dalej,zaczęłam rozmowę.

-Jai to było wspaniałe,szczególnie reakcja Calum'a-powiedziałam i zaczęłam się śmiać.

-Jego mina była tego warta.-powiedział i dodał-Jak ty gadałaś z tym Calum'em,to zobaczyłem reakcję jednegoi chłopaka na tą wiadomość,myślałem że zaraz się na mnie rzuci ze złości-powiedział,a mnie zaciekawiło który z nich to był.

-A jak on wyglądał?-zapytałam

-Blondyn,niebieskie oczy,bluzka z napisem Nirvana,i czarne rurki z dziórami na kolanach-powiedział,a już wiedziałam że chodzi o Luka,ale czemu taka reakcja?

Nieważne,ważne że się im odgryzłam.

-Dzięki że mi pomogłeś-powiedziałam

-Nie ma za co.A teraz chodź bo jutro do szkoły a jest już po 22 -powiedział Jai

-Jai ale ja muszę iść do Nat'a do domu bo tam mam książki,pójdziesz ze mną.-zapytałam

-Jasne,ale ja poczekam na dworze,sama wiesz że po ostatniej kłótni z Nt'em nie jest między nami za wesoło.-powiedział

Tak pamiętam to jak dziś.Jai i Luke przyjechali o nas na wakacje,i wszystko było w porządku dopóki,Jai przez przypadek uderzył Nat'a.W domu panowało istne piekło.Wtedy bardzo się pokłócili i do tej pory się do siebie nie odzywają.

Właśnie doszliśmy do domu Nat'a.Weszłam bez pukania.Znalazłam Nat'a w salonie ale nie był on sam.Razem z nim był Luke,Ash,Mike,no i Calum.Chciałam przejść niezauważona,właśnie chciałam.

-Kat,gdzie ty byłaś-zapytał Nat.

-Jak chcesz pogadać,to chodź do mnie,wszysko ci wyjaśnię.-powiedziałam.

-Okej,a wy-powiedział i wskazał na chłopaków-nic mi tu nie zepsuć.-powiedził i ruszyliśmy do mojego pokoju.

-Kat to proszę mów.-powiedział

Opowiedziałam Nat'owi wszystko.Że Ash nazwał mnie dziwką,o Jai'm i Luke'u.

-Tylko się im nie wygadaj że Jai to tak naprawdę nasz kuzyn,a nie mój chłopak.Utarłam im nosa,i niech żyją w niepewności-powiedziałam a brat mnie przytulił i powiedział że chce pogadać z Jai'm.

Zeszłam na dół i wyszłam na chwilę na zewnątrz.

-Jai?Nat chce z tobą pogadać-powiedziałam

-Ale o czym?Żeby znowu mnie uderzył?-zapytał

-Nie,on się zmienił Jai i ja mu wszystko wytlumaczyłam więc dalej udawaj mojego chlopaka bo wśrodku,są chłopacy okej?-zapytałam

-No dobra-powiedział

Weszlismy do domu i odrazu chłopaki spojrzeli ze zdziwieniem w naszą stronę.

-Hej Jai -powiedział Nat

-Hej?-powiedział chłopak

-Jai,czyli postanowiłeś być z moją siostrą.-zapytał

Jai chyba zrozumiał o co chodz Nat,owi i odrazu zmienił nastawienie.

-No,przecież nie ma takiej drugiej na świecie-powiedział

Musiałam wyjść,bo myślałam że zaraz wybuchnę śmiechem.

POV Luke

Siedzieliśmy u Nat'a w domu.Szczerze mówiąc spędzamy tu więcej czasu niż w naszym domu.My się tu kiedyś wprowadzimy.Usłyszałem jak do domu ktoś wchodzi,okazało się że to Kat.Nat do niej podszedł,chciał dowedzieć się,co sie z nią działo,ale ona nie chciała przy nas gadać.Poszli na góre.Najpierw zszedł Nat,a za nim Kat.Kat poszła do wyjścia,ale chwila!Ona wróciła z tym chłopakiem!No nie!Wszyscy się patrzyli ze zdziwieniem,na nich oprócz Nat'a.Zaczęli rozmawiać.

-Hej Jai-powiedział Nathan,chwilka on go zna?!

-Hej?-powiedział nie pewnym głosem chłopak

-Jai,czyli postanowiłeś być z moją siostrą-zapytał Nat,i mało nie wybuchną śmiechem

-No przecież nie ma takiej drugiej na świecie.-powiedział Jai,a Kat wyszła z pomieszczenia.

POV Nathaniel

Boże Jai!Szczerze mówiąc,tęskniłem za naszymi wygłupami.Chciałem naprawić nasze relacje.Bo z tego co mówiła Kat,będą chodzić z nami do szkoły.

-Kat,Jai chodźcie ze mną na zewnątrz-powiedziałem-A wy chłopaki róbcie co chcecie ja zaraz wróce.

Wyszliśmy na dwór.

-Jai,przepraszam za tamto,no nie chciałem-powiedziałem-poniosło mnie,wybacz.

-Wybaczam-powiedział i przybilismy sobie piątke,na znak że jest już wszystko wporzadku.

-Czyli co?Kat mi mówiła że chce się do ciebie i Luke'a wprowadzić-powiedziałem

-No,tak,dla nas to nie problem,zależy czy ty się zgodzisz-powiedział

-Kat,to leć się pakować-powiedziałem i zobaczyłem uśmiech na twarzy dziewczyny.Chwilę póżniej się na mnie rzuciła z uściskami.

-Kat bo mnie udusisz,chodźmy.-powiedziałem i ruszyliśmy do domu.

POV Luke

Kat wbiegła do domu taka szczęśliwa.Nie wiedziałem co się stało,bo chłopaki ciągle mi dupe zawracali.Zobaczyłem jak Calum wstaje z fotela i woła Kat.

POV Calum

-Kath!Zaczekaj-powiedziałem i podszedłem do niej.

Byłem ciekawy co ją tak cieszy.Kat zatrzymała się i spojrzała w moją stronę.

-O co chodzi Cal?-zapytała brunetka

-Możemy pogadać?-zapytałem

-Jasne ale chodź ze mną,do mojego pokoju-powiedziała, a ja się zgodziłem

Wchodziliśmy po schodach.Doszliśmy do ciemnych drzwi,i weszliśmy do jej pokoju.Ona szybko podeszla do szafy i wyjęła walizkę.

-To co chciałeś.-zapytała

-Chciałem się zapytać czemu jesteś taka szczęśliwa-zapytałem

-No...wiesz ja się wyprowaszam do Jai'a.-powiedziała tak szczęśliwa,że myślałem że zacznie tęczą promieniować.Wiedziałem że Luke'owi to się nie spodoba.Wszybko wyjąłem telefon i napisałem sms'a do Luke'a.

Do Luke:
Kat się wyprowadza do Jai'a

Nie minęło kilka sekund jak dostałem odpowiedź

Od Luke
Że co kur*a?!

**************************************************

Oto nowy rozdział!Myślę że was nie zanudziłam!

Liczę na gwiazdki i zapraszam do oddawania głosów.

Pozdrawiam NieZnanaAutorkA

Continue Reading

You'll Also Like

4K 587 39
Każdy z nas miał jakiś sekret. Lea Mayer ukrywała coś, czym w nocy mogli zachwycać się wszyscy w jej rodzinnym mieście. Jednak malowanie graffiti nie...
13.7K 1.3K 15
Draco kocha syna ponad wszystko. Dlatego, kiedy była żona planuje odebrać mu dziecko, Draco zwraca się o pomoc do ostatniej osoby, o której by pomyśl...
53.7K 1.5K 42
24 letnia Melanie Carter zaczyna pracę w kawiarni u kolegi swojego taty Mark'a. Dziewczyna gdy przychodzi do pracy w pierwszy dzień, w którym szef mi...
1.6K 243 13
Miały być to wakacje marzeń, a okazały się największym horrorem jaki sobie człowiek może wyobrazić. Czy można o tym zapomnieć? Nigdy! To była tylko w...