Notatka pod rozdziałem!!WAŻNE!!!!-Calum,co ty tu robisz?-zapytałam
-Postanowiłem studiować tutaj.Wiesz,bliżej domu-powiedział
-Przynajmniej będę miała z kim się spotkać-powiedziałam uśmiechając się szeroko
-A jak tam sprawy z Luke'iem?-zapytał,a moja mina zrzedła
-Wiesz gadałam z nim,ale jeszcze w sumie nie wiem.-powiedziałam
-Mam nadzieję że po tej rozmowie Luke się trochę zmieni,bo mówcie ci on szalał z miłości i z wiedzy że może cię stracić.Zamknął się w sobie,z nikim nie gadał,pokłócił się z ojcem wiesz narobił sobie tylko kłopotów.A po drugie on miał ciężkie życie.Ale mam nadzieję że mu wybaczysz,bo zapewne wiesz już że nie był z tą dziewczyną na poważnie.-skończył swój wywód Cal i zarzucił na mnie swoje ramię.
Poszliśmy do mnie.Weszliśmy do domu.
-Coś chcesz do picia?-zapytałam
-Nom
-Może być cola?-zapytałam
-Jasne,to co robimy? -zapytał gdy podałam mu szklankę z napojem
-Może maraton?-zaproponowałam
-To co oglądamy?-zapytał
-Chłopak i dziewczyna?-zaproponowalam po czym popatrzylam na niego kocimi oczkami
-Okej ale później oglądamy American Pie!
-Zgadzam się
Przygotowaliśmy wszystko co potrzebne do maratonu.Czyli.2 miski popcornu,kilka butelek różnych napoii oraz tonę słodyczy.
Usiedliśmy na sofie i zaczął się długi wieczór.
Ostatnim filmem a raczej lajvem u znanego youtubera był horror-Until Dawn .To było straszne!A każdym razem gdy się bałam to przytulalam się do Cal'a.
Calum dzisiaj nocował u mnie bo było za późno aby szedł do siebie.
Wstałam o 12 na szczęście miałam na 14 do pracy więc nie miałam jakiegoś problemu.O dziwo spałam na kanapie a obok Cal,który cicho pochrapywał.
Nie budząc go wstałam z sofy i poszłam do kuchni gdzie zastałam Ian'a.
-Hej
-O hej Kat.Co Calum tu robi?-zapytał spoglądając na mnie przymrużonymi oczami.
-Wczoraj zrobiliśmy sobie maraton filmowy i zasneliśmy.-powiedziałam wypijając sok który sobie wcześniej wlałam do szklanki.
-Okej ,a jak tam z Luke'iem?
-Rozmawiałam z nim,i powiedziałam że muszę przemyśleć to wszystko i prawdę mówiąc wybaczylam mu dawno ale nie mogłam jakoś się do tego przyznać więc mam zamiar mu dzisiaj powiedzieć że mu wybaczylam i że naszej dwójce daje jeszcze jedną szansę.-powiedziałam a na twarzy Ian'a pojawił się uśmiech.
-Cieszę się.A teraz leć bo spóźnisz się do pracy.
Równo o 14 weszłam do kafejki.
-W końcu jesteś!!-krzyknął Allan
-Ciebie też miło widzieć.
Tak zaczęłam pracę.Dzień mijał dobrze i wesoło do czasu,do czasu aż nie pojawił się klient ,a tym klientem był ....
***************************
Hej miśki!!!Wiem krótki rozdział,ale lepszy taki niż żaden.
Ludzie czy wy wiecie co robicie!?
Jesteśmy na 12 miejscu w kategorii ,,dla nastolatków''
Dziękuję wam za to bo nie wiecie jak to motywuje i jakie daje mi szczęście.
Pozdrawiam:NieZnanaAutorkA
XOXO
CZYTASZ
Love?- (Kiedyś Nagła Miłość)
FanfictionKatherine jest cichą osobą.Żyje w luksusie,ojciec jest najlepszym prawnikiem w mieście,a mama jest weterynarzem.Dziewczyna ma brata Nathaniela.Katherine ma 17 lat , a chłopak 18.Katherine przeprowadza się do brata i przepisuje do nowego liceum. Kim...