Flawless Girls I 5SOS

By your_black_angel

622K 34.5K 1.4K

Arabella-siostra Ashtona Irwina. Ashton jako jej prawny opiekun zabiera ją w trase na 1,5 roku. Czy jej niena... More

"Arabella's got a '70s head"
1.
2
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
Notka.
13.
Bardzo WAŻNA notka.
14.
Ask.fm
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
Uwaga! Proszę,nie omijać!
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
39.
Liebster Awards!
40.
41.
42.
43.
44.
45.
46.
47.
48.
49.
51.
52.
53.
54.
Przeczytaj.
55.
56.
Epilog.
PODSUMOWANIE.
2 część!
nowe ff?!
New Menager!
WRACAM?????

50.

7.7K 463 18
By your_black_angel

20 komentarzy i 45 gwiazdek ~ następny.

~~~~~~~~~~~~
*1 dzień później*
-Pisanie piosenek nie przychodzi nam trudno. Zawsze znajdujemy sobie jakąś motywację, jak ja. Wzoruję się na Catlin. Jest ideałem.
-Uważam tak samo...-Powiedział Luke. Byliśmy w Londynie, przed areną gdzie chłopaki dają koncert. Calum z Lukiem mówili coś tam do filmu, a my postanowiłyśmy się zemścić na Calu. Kamery też były z nami.
-Catlin, wchodz szybciej na tego busa. Przecież wode i kostki lodu już mam!-Krzyknęłam do blondynki.
-Dobiegam!-Krzyknęła.
-Chyba dochodzisz...-Powiedziałam chichocząc jak Gloria z Madagaskaru.
-Dobiegam!
-Dochodzisz!
-Dobiegam!
-Dobiegam!-Oby dała się nabrać.
-Dochodzisz!
-Ha! Wiedziałam, że z Ciebie istna blondynka.-Zaśmiałam się z niej i stanęłam na busie.
-Nie gadaj tylko działaj, czekaj muszę to nagrać.-Wyciągnęła telefon.

-Cat i Bella są naprawdę niezłymi przyjaciółkami. Nie są typem dziewczyn, które wylewają wodę na na...-Nie dokończył, bo zimna woda z kostami lodu wylądowała na pasemkowatym, mocząc czarne Conversy Lukeya.
-Wy suki podłe!-Krzyknął i zanim okrążył busa, my już na ziemi uciekałyśmy.
-Aaaaa, sąsiad pedofil!-Krzyknęłam i wsiadłam do go-Karda. Ja i Catlin jeździłyśmy sobie po wielkej hali, za kulisami, po dworzu. Raz niechcący przejechałam Mattowi po palcach. Nie moja wina, że on ma rozmiar buta 80 i nie dało się ominąć.
-Bu!-Krzyknął Luke, gdy stanęłam i czejałam na Catlin. Chłopak wyniósł mnie z pojazdu i skierował się w stronę basenu.
-Nie,nie,nie! Luke, mam okres!-Krzyczałam i śmiałam się. W takiej samej sytuacji była Cat. Jesteśmy udupione.

~~~~~~~~
-Aaaaaaaaaaaaaaaa!-Piszczał Ashton, gdy wszyscy siedzieliśmy w busie i graliśmy w Zombie na Xboxie.
-Co Ci kutafonie?-Zapytałam spoglądając na niego. Upsss, chciał wyjąć bandamkę.
-O...one s...są c..ałe w ol...leju.-Jąkał się i patrzył na swoją oliwną rękę.
-Masz przejebane Bella.-Powiedział i pokazał w moją stronę środkowy palec i wybiegł piszcząc i wymachując rękoma. Zespół DOWNA.

-Bella chodź się przytulić...-Powiedział mi na ucho Michael, a Luke aż zabijał go wzrokiem. Zazdrosny Lukey-Pukey.
-Mikeeeee, śmierdzisz.-Powiedziałam i poszłam do kuchni zrobić koktajl bananowy. Zaraz chłopaki mają próbę, na którą jak zwykle z nudów z Cliffordową pójdziemy.
-Kochanie, chciałbym z tobą porozmawiać.-Przyszedł Luke i objął mnie w talii.
-O czym?-Zapytałam.
-Rozmawiałem z Alice i sprzedaje ona swój dom. Postanowiła, że kupi sobie apartament bo Ciebie i Asha nie ma często w domu.
-Oh, dlaczego ja o tym nie wiem?-Zapytałam smutna.
-Daj mi dokończyć. Wiesz, że ja także mam wielki apartament i mieszkam tam sam. Co ty na to abyśmy zamieszkali razem? Po powrocie przewieziemy twoje rzeczy do mnie? Ashton tak czy inaczej do Olgi pewnie się wprowadzi.
-Em, Luke...ja nie wiem czy to dobry pomysł.-Powiedziałam po chwili namysłu.
-No ale pomyśl. Bylibyśmy blisko siebie. Przecież wiesz, że jesteś dla mnie najważniejsza.-Kurwa, ma mnie. Te jego niebieskie oczka i przygryzanie kolczyka robie swoje.
-Ok, zgadzam się. -Powiedziałam i uśmiechnęłam się do blondyna przytulając go.
-Na co się zgadzacie?-Zapytała Catlin z Calumem, którzy weszli do kuchni i zaczęli pić mój koktajl.
-Bella się do mnie wprowadza.-Powiedział Luke i zaczął się szczerzyć jak głupi do sera.
-O to nawet dobrze. Ja i Calum też mamy pewne plany.-Powiedziała blondynka i dokończyła picie. Ale sie napiłam, normalnie zaraz sie zeszcze.
-Jakie?-Powiedziałam z Lukiem w jednym czasie.
-Nie interesujcie się dzieciaki.-Powiedzieli. No tak, minusy bycia najmłodszym.

~~~~~~~~~~
-Zostaw mnie pacanie!-Krzyknęłam, gdy Michael chciał mi obciąc włosy, podczas gdy ja układałam niesforne loczki Ashtonowi.
-Nieeeee...-Powiedział i poszedł usiąść na swojej siostrze, która sięga mi do piersi i waże nie całe 45 kg, a wpierdziela za 10. Współczuje jej, Mike waży dwa razy tyle. Sama się o tym przekonałam.
-Mike, ty grubasie złaź ze mnie!-Krzyczała i gryzła go.
-Nie ty płaska kutwo!-Krzyknął i jednak postanowił z niej zejść.
-Ufff, całe życie mi przez oczami przeleciało.
-Chłopaki! Za 1h jest koncert więc nie zróbcie sobie nic. A i mam dobrą wiadomość. Za tydzień jest Kids Choice Awards, i macie zaproszenie z osobami towarzyszącymi.-Powiedział Matt wchodząc i zaraz wychodząc. Idealny menager.

~~~~~~~~
-Przyznaj, że mam większego.-Mój brat od 15 minut trąbi mi nad uchem ile ma jego kolega, jakiej jest grubości i spiera się z Lukiem, że ma większego.
-Daj mi spokój, nie widzisz, że oglądam?-Zapytałam pokazując na telewizor. Leciało Jak Poznałem Waszą Matkę, więc wara odemnie!
-I tak więcej razu zamoczyłem niż Luke.-Fuknął i odszedł.
-Chybą łbem w kiblu.-Powiedziałam na tyle głośno, aby wszyscy to usłyszeli. Nie zorientowałam się nawet gdy poczułam, że moje czoło cholernie boli.
-Auł?-Zapytałam skrzywiając się z bólu. Ashton ten kutas walnął mnie w czoło pilotem od wieży. Dobrze, że nie od telewizora bo od niego jest 15 centymetrowy, a od wieży tylko 5 centymetrowy. Ale i tak jeszcze mnie popamięta. I mu to obiecuje.

-ADHD, co chwilę męczy mnie, ADHD.-Śpiewał Ashton, biegając po garderobie. Ja z Lukiem leżeliśmy przytuleni na czarnej skórzanej sofie, Michael rozmawiał z Holą czy pójdzie z nim na galę, a Calum i Catlin zniknęli w łazience. Nimfomanka z niej.
-Głodny jestem...-Powiedział blondyn i przeciągnął się, całując mnie w czoło.
-To chodź na kuchnię. Może coś mają.-Powiedziałam i pociągnęłam chłopaka w stronę kuchni.

-Witajcie dziciaczki! Siadajcie, siadajcie! Bella, jako iż wiem, że masz anemie...danie ze szpinaczkiem. Lasage ze szpinakiem i piersią z kurczaka.-Powiedziała Caren nasza nowa kucharka.
-Moje ulubione danie!-Pisnęłam i zajęłam miejsce przy stoliku. Luke dosiadł się zaraz po mnie.

-Luke, zaraz zaczynamy!-Calum chodził po korytarzu i się darł na wszystkie strony. Rozdarciuch jebany.
-Drzeć to ty sie możesz podczas seksu z Catlin, ale ja głuchy nie jestem.-Powiedział Hemmings i poszedł założyć swoje Conversy. Nie grałoby mu się dobrze w czerwonych japonkach. I w dodatku moich!
-Całus na szczęście?-Zapytał i pocałował mnie zanim zdążyłam odpowiedzieć i poszedł.
-Widać, że się kochacie na kilometr.-Powiedziała mi Catlin do ucha i pociągnęła na nasze słynne skrzynie, na których zawsze siedzimy.

Podczas Wherever You Are, Luke cały czas patrzył się na mnie. Kilka fanek z pierwszycj rzędów, pytało czy naprawdę jesteśmy razem. Byłam zmieszana, a za każdym razem Califford odpowiadała "Tak?".

Continue Reading

You'll Also Like

212 66 6
Moje polecajki i konta na które warto spojrzeć♥️
528 97 29
Tłumaczenie polskie Castle Swimmer
2.1K 83 5
-Wyjdziesz za Adriena. -Co? -Adrien Santan zostanie twoim mężem. uwież mi też się to nie podoba. -Ale ten ADRIEN SANTAN? -Tak. Hailie musi poślubi...
121K 9.2K 55
Edgar to młody chłopak z toną problemów na głowie. Dla swojej siostry starał się walczyć z chęcią skończenia tego. Niestety pragnienia wzięły górę. ...