Flawless Girls I 5SOS

Por your_black_angel

622K 34.5K 1.4K

Arabella-siostra Ashtona Irwina. Ashton jako jej prawny opiekun zabiera ją w trase na 1,5 roku. Czy jej niena... Más

"Arabella's got a '70s head"
1.
2
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
Notka.
13.
Bardzo WAŻNA notka.
14.
Ask.fm
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
27.
28.
Uwaga! Proszę,nie omijać!
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
39.
Liebster Awards!
40.
41.
42.
43.
44.
45.
46.
47.
48.
49.
50.
51.
52.
53.
54.
Przeczytaj.
55.
56.
Epilog.
PODSUMOWANIE.
2 część!
nowe ff?!
New Menager!
WRACAM?????

26.

8.8K 513 17
Por your_black_angel

-Na...Cameron?! Zostaw mnie.-Warknęłam i próbowałam wyrwać rękę.
-Dlaczego nie chcesz się z nim umówić? On cierpi, a ty chyba wiesz co to za uczucie.
-No oczywiście, że wiem. Bo bez wyjaśnienia wyjechał do Nowego Jorku! Cameron daj sobie spokój. Powiedziałam nie, i to moje ostatnie słowo.-Wkurzył mnie. No cholera.
Ścisnął mocniej mój nadgarstek.
-Cameron to boli! Zostaw mnie!-Krzyknęłam, a winda się otworzyła. Wysiadł z niej Luke i Ashton.
-Luke!-Krzyknęłam, a blondyn od razu podleciał i wyrwał mój nadgarstek z ucisku Camerona.
-Cameron, spierdalaj!-Krzyknął Ashton, a tamten z grobową miną odszedł.
-Cicho, malutka.-Nadgarstki mnie tak cholernie bolały. Z moich oczu wypływały łzy. Zawsze płakałam jak mnie coś bolało, albo nie dawałam rady psychicznie. W tym momencie potrzebowałam tylko Luka. Zabrzmiało to głupio, ale dobrze się przy nim czułam.
-Dzieciaki, ja ide do pokoju bo Olga jedzie clubu szukać. Musze z nią obgadać niektóre sprawy.
-Mhym.-Powiedziałam szlochając. Luke otwierał pokój,gdy na hol wyszła Catlin.
-Fuck! Bella co się stało?!-Podbiegła szybko do mnie i mnie przytuliła. Zauważyła, że moje nadgarstki robą się sine.
-Camer...Cameron mnie mocno trzymał i kazał się spotkać z Nashem.-Zauważyłam jak Luke zaciska szczękę ze złości.
-Dobra, Luke wracaj na próbe ja z Bellą zostane. Przy okazji! Idź dzisiaj spać do mnie i Caluma. Ja mam babski wieczór z Bellą.
-Dobra tylko nie upijcie się! Tylko przyjdzie niedługo bo zaraz kończymy próbę i musimy się szykować.
-Nie Cat. To chodź pójdziemy z Lukiem i popatrzymy, ja ich przygotuje i potem przyjdziemy ok?
-Em,no dobra.
Po paru minutach byliśmy już na końcówce próby.
-Catlin. Jak myślisz. Mam jakieś szanse u Luka?-Nie wytrzymałam i musiałam się zapytać. Ona miała bardzo dobry kontakt z Lukiem i napewno znała prawdę.
-Kochanie, szczerze? Pasujecie do siebie jak ulał. Dodatkowo, wyznam Ci tajemnice. Oboje coś do siebie czujecie. Tylko boicie się sobie to wyznać.-Moje serce zabiło jak oszalałe. On coś do mnie czuje! Cholera! Muszę naprawdę dobrze wyglądać na urodzinach Asha. A nie mam sukienki.
-Cat!-Pisnęłam blondynce do ucha.
-Co?! Nie piszcz bo ogłuchnę.
-Nie mam sukienki i butów! Dodatkowo chce powrócić do dawnego koloru włosów.-Uwielbiam srebrny kolor włosów, ale tęsknie za moim brązowym.
-No dobra. Jutro chłopaki mają wolne i idą przygotowywać club. Olga jedzie do kosmetyczki, to my pojedziemy na zakupy i znam świetną fryzjerkę, do której pojedziemy.
-Yeah!-Zaśmiałam się i poszłyśmy już do garderoby, szykując ubrania i rzeczy potrzebne do robienia im włosów. Mike ma strasznie wyblakłe włosy. Poczekaj Mikuś do 8 lipca. Włosy będziesz miał jak nowe.

Do garderoby wleciała cała czwórka i rzuciła się na kanape, na której leżały przyszykowane przez Cat ubrania. Dziewczyna się wkurzyła. Oj i to bardzo. 3...2...1...
-No chyba was pojebało?! Nie widzicie głomby, że ubrania leżą?! Nie? To kurwa czas zacząć nosić okulary! To ja tu stoje i prasuje wasze ciuchy, a wy co?!-Chłopaki zaczeli się śmiać, a ja wywróciłam oczami i wróciłam do swoich czynności. Pierwszy usiadł Luke. Szybko uniosłam mu włosy i po bokach rozstrzepałam, Mikowi ułożyłam na bok i lekko uniosłam do góry. Czas na Caluma, on ma tak gęste włosy, normalnie bardziej niż ja! Wystylizowałam mu je i tyle.
-Ashton głombie gdzie jesteś?-Chłopaka nie było w garderobie. Spojrzałam się na chłopaków, a Ci tylko wzruszyli ramionami.
-Kundlu chodź włosy trzeba zrobić.-Wyszłam z garderoby i poszłam w stronę stołówki.Zauważyłam go przy wejściu na stołówkę, całującego się z Olgą.
-Olgaaaa, puść już tego kundla bo muszę mu włosy zrobić.-Olga się zaśmiała i przytulając mnie zabrała kluczyki od samochodu i ruszyła w stornę tylnego wyjścia.
-Ashton! Ashton! Ashton nie!-Chłopak niósł mnie do dołu, a mi już się na wynioty zbierało.

~~~~~~~~
Robaczki przepraszam , że dopiero teraz. Mam nadzieję, że się podoba xx
15 komentarzy ~ następny.

Seguir leyendo

También te gustarán

3.5K 196 24
Ona - Młoda dziewczyna, przylatuje do USA, za upragnioną karierą piłkarską, którą obiecuję jej menadżer. Jednak zostaje oszukana i musi szukać pracy...
19K 1.2K 27
Pomimo, że Vees byli dla ciebie jak rodzina (niektórzy) jako bliska przyjaciółka samej księżniczki piekła postanawiasz pomóc jej w prowadzeniu hotelu...
172 69 8
Drugi zbiór poezji na profilu.
1.6M 157K 100
𝗸𝗶𝘀𝘀 𝗺𝗲 𝗮𝗻𝗱 𝘆𝗼𝘂 𝘄𝗶𝗹𝗹 𝘀𝗲𝗲 𝗵𝗼𝘄 𝗶𝗺𝗽𝗼𝗿𝘁𝗮𝗻𝘁 𝗶 𝗮𝗺. ─ ( spis sytuacji i przemyśleń w fanfikach ) ─── cover by aifraid_ [...