Historia, tak podobna, ale jednak

311 26 0
                                    

Patrzyłam przez okno. Krople deszczu spadały z nieba jak szalone. Jedynie patrzenie na nie, jak i jedzenie lodów karmelowy-czekoladowych i słuchanie George'a Michaela, pomaga mi przestać myśleć o tym, że mój były chłopak, prawie narzeczony, zerwał ze mną. Oskarżył mnie nawet o to, że go zdradzam, jak to on pół roku temu przespał się z moją byłą znajomą z uczelni.

Gdy tylko skończyła się piosenka, usłyszałam dzwonek telefonu. Była to Daisy. Na początku odrzuciłam rozmowę, ale dopiero za 4 razem odebrałam.

-Laska! Co z Tobą jest nie tak?! Nie odbierasz, nie odpisujesz....

-Daj mi się poużalać! Nie wiesz, że jestem w ciężkiej depresji?

-Jakiej tam depresji! Powinnaś się cieszyć. On do końca życia by Cię zdradzał. To Nicodem nie wie co stracił. Za to Ty znajdziesz sobie lepszego, a Ten cymbał będzie cholernie zazdrosny.

-Jak na razie, nie mam czasu na facetów. Teraz to marzę jedynie o kolejnym pudełku lodów i płycie Enrique Iglesiasa....

Znów zaczęłam płakać. Byłam z Mikiem bardzo długo, kochałam go i teraz jest mi trudno o nim zapomnieć. Pierścionka już nie mam. Rzuciłam nim w niego, a kiedy spotkał się z podłogą, popękał.

Zaczął się ze mną spotykać już w 1 klasie podstawówki. Obiecywaliśmy sobie wszystko....niestety jednak nie wszystko trwa wiecznie.

-Belcia, masz 23 lata. Jeszcze sobie kogoś znajdziesz. Wpadnę za godzinkę.

-A kupisz mi lody?

Zapytałam. Nastała grobowa cisza.

-Hallo? I co, kupisz?

-No dobra, namówiłaś mnie.

Odparła. Zaśmiałam się na jej odpowiedź.

-To czekam.

Rozłączyłam się.

W chwili, kiedy już wstałam z kanapy, by otworzyć drzwi, poczułam dziwny i chłodny dreszcz. Gdy wróciłam się, by zabrać kocyk, zauważyłam cień mężczyzny w dziwnym chełmie  na głowie. Nie wiedziałam, skąd jest ten cień. Kiedy tylko zniknął, zauważyłam otwierane drzwi przez przyjaciółkę. Stałam jak ten słup, nawet widok przyjaciółki nic nie zmienił.

Loki SMS "Przepraszam, To Chyba Pomyłka" AvengersWhere stories live. Discover now