Życie Złodzieja

Rozdział 23 (KULISY)

[Twórca]-No dobra, witam każego serdecznie. Dzisiaj dzielimy się na 2 grupy! Grupa pierwsza: Starlight, Wódz, Samuel, Cortez, Ren. Grupa druga: Stealthief, Kianii, Pół Stajni 246, Wódz, Samuel. Wszyscy rozumieją?

[C]-Ja nie rozumiem, czemu na 2 grupy.

[Twórca]-Właśnie! Bo dzisiaj kręcimy 2 odcinki jednocześnie. Będą dwie historie, dziejące się w tym samym czasie. Oczywiście będą powiązania jedno z drugim. Jakieś pytania? Nie? Dobra, otwórzcie scenariusze na...

[K]-Jakie scenariusze?

[Twórca]-Te, co dostaliście...

[M]-Ale nie dostaliśmy...

[Twórca]-Jak?

<DRYŃ DRYŃ>

[Twórca]-Tak? Co? Jak to? Eh... Kiedy? ZA GODZINĘ?!?! POJEBAŁO! Ou... Tak... Tak... Dobrze... Rozumiem... Do widzenia...

<PIK>

[SL]-I?

[Twórca]-Mamy ochrzan, za to, że gościu który miał wam dać te scenariusze się spóźnia... To niepoważne... Będzie za godzinę... TAK, MACIE WOLNE...

[SR]-A może uda nam się coś zrobić z twoich komend. Pisałeś to, nie?

[Twórca]-Chcecie spróbować?

[Wszyscy]-TAK.

[Twórca]-No dobra, no to lecimy. Najpierw jednak, potrzebny będzie drugi reżyser. Nie rozdwoję się.

[SM]-To może ja? I tak nie gram w tym odcinku to...

[Twórca]-No dobra, czemu nie. A wiesz co trzeba robić?

[SM]-Przecież wysłałeś mi wczesną wersję do korekty.

[Twórca]-A no tak. Bierzmy się do roboty!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Grupa 1

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

[SM]-Scena 1!

[S]-Wielki WC, oto...

[SM]-Wielki Kiblu? JESZCZE RAZ!

[S]-Wielki Wodzu, oto Starlight Glimmer!

[WW]-Nie trzeba się kłonić, bo ja muszę...

[SM]-LECZ. Nie bo, nie ale, tylko LECZ. Powtarzamy!

[WW]-Nie trzeba sie kłonić, lecz ja muszę się głowić...

[SG]-Um... Co ja miałam powiedzieć?

[SM]-*FacePalm* Jak to możliwe, że oni COKOLWIEK pamiętają, a ty nic?

[SG]-Byłam na frytkach z Trixie, gdy była odprawa...

[SM]-Eh... już wiem co on czuje... Dobra, patrz *Siup telefon z kieszonki w koszuli* tu masz swoją kwestię.

[SG]-Yhym... No... Dobra, zobaczymy.

[SM]-JEDZIEMY!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Grupa 2

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

[Twórca]-Nie, nie tak! Robisz dwa kroki w przód i jeden w tył, obrót, krok w przód, dwa w tył, i ukłon. A nie dwa w przód, jeden w tył obrót, krok w przód, jeden w tył i ukłon! Takie trudne do zapamiętania?!

[K]-To może se sam to zatańcz!?

[Twórca]-Wracaj tam i tańcz jeszcze raz... Dobrze... Dobrze... Dobrze...! MAMY TO! Lecimy dalej... Przejdźmy do waszej rozmowy! Jedziesz!