ǀ kilka słów ode mnie ǀ

1.3K 53 39
                                    

nawet nie wiecie, jak bardzo wattpad mnie wkurwiał za przeproszeniem w tym miesiącu. dodanie tego ostatniego rozdziału było tak cholernie ciężkie, ale dziś wstałam i się okazało, że jednak się w końcu dodał.

tak, to już koniec. tak, jest mi trochę smutno.

dobra może w chuj bardzo. 

nigdy nie myślałam, że ktokolwiek chciałby czytać coś, co ja napisałam, a tu proszę. kończę to z ponad 30k wyświetleń i 3k gwiazdek i jestem mega szczęśliwa i nawet z siebie dumna.

dziękuję wam wszystkim bardzo z całego serca i doceniam każdego, kto naprawdę miał chęć, żeby przebrnąć przez pierwszą połowę tego ff, bo muszę przyznać, że jest tam dużo błędów, które muszę poprawić. 

domyślam się, że samo zakończenie nie spodobało się niektórym osobom, ale musiałam to jakoś zakończyć. zwyczajnie moim zdaniem, dopóki Rose by żyła, historia mogłaby się rozwijać, a tego nie chciałam. 

a tym przechodzimy do sprawy, czy będzie druga część (nie wiem, czy ktoś będzie pytał, ale wolę to nadmienić) odpowiedź brzmi: nie. myślałam nad drugą częścią i nawet miałam na nią pomysł, ale ponowne wskrzeszenie Rose byłoby po prostu w tym momencie niemożliwe i właśnie tak chciałam to zakończyć. 

więc dziękuję jeszcze raz i mam nadzieję, że zajrzycie do moich innych ff i opowiadań, a jeśli macie jeszcze jakieś pytania to proszę śmiało pytać ;) 


welcome to beacon hills ☾ teen wolfOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz