10.11.2015
Butterfly | HS
Wyświetleń: 29,170
Głosów: 2,061
Rozdziałów: 36
Prolog: 15 styczeń 2015
Epilog: 25 październik 2015
Przepraszam, że tak długo z tym zwlekałam, ale myślałam, że im później tym będzie mi łatwiej się pożegnać. Byłam w błędzie.
Tak bardzo zżyłam się z postaciami tego opowiadania. Na początku nie rozumiałam jak to jest czuć się związanym ze swoimi bohaterami, ale teraz to rozumiem. Nigdy nie zapomnę Louisy Woods.
Cóż, nie pozostaje mi teraz nic innego jak po prostu Wam podziękować.
Za każdy komentarz. Każdy głos. Każde wyświetlenie.
Że byliście ze mną przy każdym rozdziale. Że przeżyliście ze mną niesamowitą przygodę jaką jest Wattpad. Co innego czytać, co innego pisać. Całkiem dwa różne światy, prawda?
Dziękuję, że mogłam pisać dla Was Motylka.
Wciąż myślę nad drugą częścią. Ale nie jestem co do tego przekonana. Bo jak to mówią... Co za dużo to nie zdrowo :)
Kocham Was wszystkich, bardzo mocno!
A szczególnie moją Lou (@_louu94 ) ! Byłaś z tym opowiadaniem od samego początku aż po epilog. I tak naprawdę to byłaś moją inspiracją dla Motylka. Nigdy nie zdołam ci dość podziękować!
Cóż, zanim do końca się poryczę, lepiej to skończę...
Po prostu jeszcze raz jedno, wielkie, pełne miłości: DZIĘKUJĘ
It's inevitable everything that's good comes to an end.
To nieuniknione, wszystko co dobre kiedyś się kończy.
CZYTASZ
Butterfly | HS
Fanfiction- To nie ma sensu. Jestem do niczego- westchnęłam, siadając na panelach, przy wielkim lustrze. - Wcale nie- chłopak posłał mi swój piękny uśmiech- Jesteś jak motyl. Kiedy już rozwiniesz skrzydła, będziesz niesamowita.