Gdy byliśmy w mieszkaniu okazało się, że Daniele i Zacka nie ma. Zostawili tylko karteczkę z napisem, że wyjechali na spontaniczny wypad do spa i, że wrócą za dwa dni. Widziałam, że Mike'owi się to strasznie podoba bo wie co będziemy robić pod ich nieobecność
- Masz taką minę, że wiem o czym myślisz - zaśmiałam się
- Tak? To o czym myślę? - zapytał uwodzącym głosem przybliżając się do mnie
- O mnie. Jak jestem naga, albo w samej bieliźnie. I zapewne chcesz się kochać - powiedziałam zarzucając mu dłonie na ramiona. Jego spoczęły na moich biodrach
- No proszę, jaką ja mam mądrą dziewczynę - śmiał się
- Spadaj - dałam mu buziaka i odeszłam w głąb salonu
- Gdy spałaś w samochodzie ktoś do ciebie dzwonił. Wiele razy. Aż chciałem się zatrzymać i sprawdzić kto tak wydzwania ale to pewnie Dan - mówił ściągając bluzę - Chcesz herbatę z miodem i cytryną?
- Pewnie, że chcę - odpowiedziałam ciepło. Zobaczę kto tak namolnie chciał się ze mną skontaktować.
Spoglądam w nieodebrane połączenia. Jest ich 11. Od tej samej osoby. To Jake! Czy on się nigdy ode mnie nie odwali? Postanawiam napisać mu krótkiego, lecz dosadnego smsa
Ja: Nie dzwoń do mnie i nigdy więcej nie pisz!
Odkładam telefon i kieruje się w stronę kuchni gdzie Mike stoi przy blacie zalewając gorącą wodą herbatę. Podchodzę do niego i mocno przytulam się do jego pleców
- Coś się stało? - pyta zaniepokojony
- Nic, chciałam cię tylko mocno przytulić - mówiłam wdychając jego perfum, który zawsze czuć na jego ubraniach i pościeli. Chłopak się odwraca twarzą do mnie i gładzi mnie delikatnie po policzku
- Skarbie ciężko mi będzie cię jutro zostawić samą w domu. Niestety nie mogę wziąć wolnego w pracy - odpowiada smutnym głosem
- Przecież sobie poradzę - posyłam mu uśmiech
- Ale wolałbym zostać z tobą i porobić różne, fajne rzeczy - mówi a po chwili czuję jego oddech na mojej szyi.
Skrada tam delikatne pocałunki a ja się wzdrygam pod jego dotykiem
- Znamy się już rok czasu, a ciebie nadal uwodzi mój dotyk - cieszy się - To urocze - jego ręka kroczy po moich plecach a po chwili znajduje się na tyłku
- Herbata kochanie, herbata - śmieję się i wyrywam się z objęć bruneta.
Biorę kubek do ręki i siadam w salonie na sofie. Mike robi dokładnie to samo
Rozsiadamy się wygodnie i mimo późnej pory pijemy ciepłą herbatę. Nagle rozlega się dzwonek mojego telefonu
- Znowu twój telefon? - pyta poirytowany
- Nie denerwuj się. Już go wyłączam - odpowiadam by go uspokoić. Na wyświetlaczu widnieje 1 nieodebrane połączenie oraz wiadomość
Jake: Ash, daj mi szansę! Możemy na prawdę stworzyć zgraną parę :) Bardzo mi się podobasz i mam wielką ochotę się teraz do ciebie przytulić. Twój Jake.
Czuję jak moje policzki eksplodują z wściekłości. Czuję również wielkie obrzydzenie do tego kolesia. Co on sobie kurwa myśli? "Twój Jake"? Co on odpierdala?!
Szybko zamykam okno wiadomości i wyłączam telefon. Mam dość tego świra. Siadam znów obok mojego chłopaka i wtulam się w jego umięśnione ciało
YOU ARE READING
Just friends
RomanceAshley ma 23 lata, brązowe włosy do ramion, duże oczy i wszyscy mówią jej że jest słodka ze względu na jej niski wzrost. Jest miłą, ładną, szaloną dziewczyną, którą lubią wszyscy w okolicy, choć po rozstaniu z chłopakiem stała się smutna i przgnębio...