25

53.2K 2.7K 169
                                    

Minęły już dwa tygodnie odkąd spotkałam Matta a raczej uciekałam przed nim. Może to być dziwne, że dorosła kobieta ucieka przed byłym chłopakiem, ale ja nie zamierzam się z nim widywać ani tym bardziej rozmawiać.

Wczoraj z Daniele spotkałyśmy się z Ellie. Dziewczyna chciała się spotkać i porozmawiać o starych dobrych czasach,ale nadal zachowywała się dziwnie. Mówiła, że znalazła jakąś dobrą pracę bo z poprzedniej ją wyrzucili, ma gdzie mieszkać ale nie chciała nam zdradzić gdzie i z kim mieszka. Powiedziała również, że się zakochała ale oczywiście też nie opowiedziała nic o tym chłopaku. Cała Ellie. Pytała również trochę o Jamiego ale nie zbyt szczególnie.

Dzisiaj idziemy do klubu ponieważ od dawna nie wychodziliśmy wspólnie. Ja z Mike'iem mieliśmy ostatnio dużo pracy, Zack był na tygodniowym wyjeździe służbowym a jak już wrócił to nadrabiał czas z Daniele

Dzisiejszy poranek spędzamy leniwie w łóżku. W sumie ostatnio cały czas tu przesiadujemy. Nie wiedziałam, że można być tak uzależnionym od seksu. Od bardzo dobrego seksu. Mike jest ubrany w same bokserki a ja majtki oraz biustonosz

- Przełącz to, Ashley proszę - błagał mnie chłopak leżący obok

- Ale co ci przeszkadza w Top Model ? - zaśmiałam się

- Wszystko! Szczególnie te wychudzone anorektyczki. W ogóle dlaczego kobiety myślą, że jeśli będą wyglądały jak patyki to zostaną sławnymi modelkami? - pytał z irytacją

- No tak już się przyjęło. Ale która kobieta by nie chciała być taka szczupła? Ja sama bym oddała parę kilo - śmiałam się a jego mina zrobiła się bardziej poważna

- Ash co ty pieprzysz? - powiedział śmiejąc się

- Mówię tylko, że mogłabym trochę schudnąć - uśmiechnęłam się do bruneta siadając naprzeciwko niego

- Uważasz, że jesteś gruba? - zapytał a ja pokiwałam głową - No nie bądź śmieszna. Niby gdzie?

- Mam duży tyłek - zachichotałam a on położył mnie na swoich kolanach ściskając mocno moje pośladki

- Nadal myślisz, że twój tyłek jest zły? - zapytał seksownym głosem gładząc dłonią mój tyłek

- Już troszkę mniej - przekomarzałam się z nim a chłopak dał mi klapsa - Auć! To bolało! - krzyknęłam przez śmiech oburzona

- Bo miało - śmiał się cwaniacko i nadal ściskał moją pupę. Coraz bardziej zmysłowo jeżdżąc jedną dłonią po plecach - Masz świetne, seksowne ciało i nigdy ci nie pozwolę chudnąć - obrócił mnie tak, że siedziałam na nim okrakiem

- No chyba, że przytyje - chichotałam

- A planujesz przytyć sporą ilość? - zapytał z ironią

- No może kiedyś - szeptałam mu do ucha

- A kiedy jeśli można wiedzieć?

- Nie wiem, może wtedy gdy będę w ciąży - powiedziałam żartobliwie a brunetowi uśmiech zszedł z twarzy

- Kochanie czy chcesz mi coś powiedzieć? - spytał patrząc mi głęboko w oczy. Nie mogłam powstrzymać śmiechu ale jakimś cudem zachowałam powagę

- No wiesz, jesteśmy dorośli i... - mówiłam poważnym głosem

- Ash, czy ty jesteś w ciąży?

- Ale Mike spokojnie - posłałam mu uśmiech a on zdjął mnie ze swoich kolan a jego czekoladowe oczy płonęły

- Pytałem się kurwa czy jesteś w ciąży - krzyczał ze złością. To miał być niewinny żarcik, ale ktoś tu się nie zna na żartach

Just friendsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz