CRY BABY / WHITE 2115 [ZAKOŃC...

By xxnastyxx

211K 15.3K 6.7K

Jedyna taka szkoła w kraju. Szkoła, do której chodzić pragną wszyscy, którzy marzą o sławie. Szkoła, do które... More

OBSADA ;
1 - To miejsce nauczy cię życia
2 - Będziemy rywalizować o tytuł rapera uczelni
3 - Nie musisz wstydzić się tego jaka jesteś
4 - Nie wiedziałam, że mógłby zrobić coś takiego
5 - livin' La Vida Loca
6 - Jesteś zwykłym śmieciem
7 - Nie wiedziałem, że jesteś aż taki płytki
8 - Będzie lepiej jeśli już pójdziesz
9 - Ona i żadna inna
10 - Ja tak łatwo nie odpuszczam, jeśli mi na czymś zależy
11 - Nie wiem jeszcze jak to nazwać
12 - Przestań już to robić
13 - Kocham twoje perfumy
14 - Z tego już i tak nic nie będzie
15 - To dla mnie za dużo, przepraszam
16 - Odciąć się i na spokojnie wszystko przemyśleć
17 - Kim my właściwie dla siebie jesteśmy?
18 - Z tobą przynajmniej mogę być szczery
19 - Chce wojny, to ją dostanie
20 - Nie zostawię cię z tym samej
21 - Przyjaźnimy się tylko
22 - Nie chcę, żebyś kiedykolwiek się zmieniła
23 - Będę za tobą tęsknił
24 - Karma do ciebie wraca, zeżre cię
25 - Podobasz mi się
26 - Zależy mi na nim, nie chcę go stracić
27 - Zrobię to dla ciebie
28 - Żadna jeszcze mi nie odmówiła
29 - Przysiegam, że cię zabiję
30 - Jestem z ciebie taka dumna
31 - Pewnie już nie jedną przeleciał
32 - Poczytasz mi dzisiaj na dobranoc?
33 - Nienawidzę cię
34 - Opowiesz mi teraz wszystko?
35 - Twój tata byłby z ciebie dumny
36 - To był wypadek na ostatniej imprezie
37 - Podobało ci się, nawet bardzo
38 - Żałuję, że straciłem w ogóle czas na kogoś takiego jak ty
39 - Dobry jest w łóżku?
40 - Nie mam ochoty słuchać jak chętnie wskoczyłaby ci do łóżka
41 - Na pewno miałaś jakiegoś poważnego chłopaka
42 - Gdzie twój idealny chłopak?
43 - Wszystko co słyszałaś to kłamstwo
44 - Nigdy nie jest za wcześnie na seks
45 - Kompletnie ci odbiło, jesteś nienormalny
46 - To na czym skończyliśmy?
47 - Wytrzymasz ze mną dwadzieścia cztery na dobę?
48 - Przyjedź po mnie
49 - To nie tabletki poronne, ale działają podobnie
50 - Twoje szczęście jest dla mnie najważniejsze
51 - Cholernie będzie mi tego brakować
52 - Mi ona jest obojetna
53 - Zachował się egoistycznie
54 - Mogę cię przytulić?
55 - Nie mam tam już nikogo
56 - Pan Sebastian ma dwie żony?
57 - Każdego bym mogła podejrzewać, ale nie ciebie
58 - Wolałabym już, abym to ja tam leżała
59 - Znudził ci się już chłopak inwalida?
60 - Mam tylko ciebie, jesteś dosłownie zawsze
61 - Nauczysz się od nowa chodzić
62 - Poczekam na odpowiedni moment
63 - Czuję się jak pizda, a nie facet
64 - Ten widok z boku naprawdę chwytał za serce
65 - Nie zwrócisz mu życia
67 - Nie chcę, aby zmarnowała sobie przeze mnie życie
68 - Tu jest cudownie
69 - Dobranoc, kochanie
70 - Jeszcze trochę i ten koszmar się skończy
INFORMACJA
WAŻNE
71 - Chciałabym, aby było jak kiedyś
72 - Ile kosztuje taki zabieg?
Epilog

66 - Wiem, że na nią nie zasługuję

2K 172 33
By xxnastyxx

- Zjesz ze mną, czy będziesz tylko tak patrzeć na to jedzenie? - pytam, gdy brunetka przez dłuższą chwilę wpatruje sie w karton z pizzą bez słowa - Słuchasz mnie?

- Nie jestem głodna - odpowiada wstając z miejsca.

- Zuza - łapię za jej nadgarstek - Usiądź, proszę.

- Naprawdę straciłam apetyt, przepraszam - odpowiada, po czym zabiera dłoń z moje uścisku i idzie schodami na górę.

Wzdycham głośno i zamykam karton, po czym zabieram talerze i jadę do kuchni, gdzie odkładam je na miejsce.

Podjeżdżam na windę i wciskam odpowiedni przycisk. Po chwili znajduję się już na piętrze. Kieruję się do naszej sypialni.

Otwieram drzwi i zauważam brunetkę, która leży na łóżku wpatrując się w sufit. Wjeżdżam do środka, ale ona nawet nie zwraca na mnie uwagi.

Zatrzymuję się obok łóżka i skupiam swój wzrok na twarzy Zuzy.

- Chyba musimy o tym pogadać, co? - zaczynam przerywając ciszę.

- O tobie i Oliwii? - pyta nie spuszczając wzroku z białego sufitu - Wiesz? Przez te kilka miesięcy zdążyłam serio o tym wszystkim zapomnieć, a tylko ją zobaczyłam i wszystko wróciło. Powiedz mi - podnosi się do pozycji siedzącej po turecku i przenosi na mnie wzrok - Spaliście ze sobą?

- Nie, oczywiście, że nie, mała... - zaprzeczam od razu.

- A co między wami było?

- Nic.

- Naprawdę nic kompletnie? - naciska.

- Całowaliśmy się raz - przyznaję nie chcąc jej dłużej oszukiwać - To znaczy, ona mnie pocałowała. Ale była pijana na imprezie u Bartka.

Brunetka wzdycha i wplata palce we włosy, lekko ciągnąc za ich końcówki.

- Muszę się przejść - wstaje na równe nogi i zakłada na siebie bluzę.

- Zuza, ej, zaczekaj - wyjeżdzam za nią z pomieszczenia - Dokąd idziesz? Mieliśmy spędzić razem wieczór, pamiętasz?

- Musimy to przełożyć - rzuca w moją stronę, a po chwili znika z mojego pola widzenia.
Uderzam pięścią w ścianę i zjeżdżam na dół.

Pomieszczenie jest puste, co oznacza, że brunetka zdążyła już wyjść.

Mam do siebie pretensję. Ogólnie o to, że kiedykolwiek z nią zerwałem. Przecież nigdy tak naprawdę nie chciałem się z nią rozstać. Gdy była w USA, był to dla mnie naprawdę ciężki okres. Nie sądziłem, że będzie aż tak ciężki.

Ale naprawdę nigdy jej nie zdradziłem. Nie umiałbym tego zrobić, za bardzo ją kocham. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że chcę z nią spędzić resztę życia.

Po kilkudziesięciu minutach przesiedzianych samemu w czterech ścianach słyszę pukanie do drzwi. Jestem praktycznie przekonany, że to nie Zuza, inaczej weszła by bez pukania.

Po chwili otwieram drzwi, przed którymi zauważam Igora. Jeszcze tego brakowało.

- Siema - rzuca w moją stronę.

- Siema - odpowiadam i zbijam z nim piątkę.

- Sorki, że bez uprzedzenia, ale... akurat byłem w okolicy - tłumaczy wchodząc do salonu - Zuzy nie ma? - marszczy czoło, gdy zauważa pusty salon.

- Nie - wzdycham - Wyszła.

- A kiedy wróci?

- Nie wiem - przyznaję spuszczając wzrok na swoje dłonie.

Szatyn przez chwilę się nie odzywa, więc domyślam się, że uważnie mi się przygląda. Podnoszę na niego wzrok i zauważam, że się nie myliłem.

- Co się stało? - wzdycha siadając na fotelu.

- Nic takiego - wzruszam ramionami.

- Czyżby? - unosi brwi do góry - Pokłóciliście się? - bardziej stwierdza.

- Nie do końca. Raczej Zuza uznała, że musi coś przemyśleć - wyjaśniam. Obawiam się, że to coś, co musi przemyśleć, to nasz związek, a tego bym nie przeżył kolejny raz. Tym bardziej teraz.

- Słuchaj Sebastian... - wzdycha szatyn zacierając ręce.

- No co? - przerywam mu - Chcesz kopać leżącego? Dasz mi wykład, że po raz kolejny zjebałem? Że na nią nie zasługuję? Zaskoczę cię, masz pieprzoną rację. Jestem dla niej tylko ciężarem, nie dość, że kaleka to jeszcze to...

- Nie przesadzasz trochę? Chyba zbyt krytycznie się oceniasz - marszczy na mnie brwi - Co dokładnie się wydarzyło?

- To wszystko moja wina i Oliwii - wzdycham - Poszliśmy razem na imprezę do Bartka, gdy Zuza była w USA, a wtedy Oliwia upiła się i mnie pocałowała. Potem spędzaliśmy ze sobą dużo czasu. Nasza znajomość szła coraz dalej, aż zrozumiałem, że przecież nigdy nic od niej nie chciałem. I uprzedzając twoje pytanie, nie. Nie zdradziłem Zuzy, nigdy w życiu tego nie zrobiłem.

- Tak czy inaczej... gdyby nie to, że jesteś inwalidą, dostałbyś w pysk - rzuca w moją stronę, na co spuszczam wzrok na swoje dłonie.

- Dzięki - odpowiadam obojętnie.

- Ale nie dostaniesz. Zamiast tego weź się w garść i przestań się zachowywać jak pizda chłopie, bo się za bardzo nad sobą rozczulasz odkąd usiadłeś na wózek. Ona cię kocha, rozumiesz? Dociera to do ciebie? Kurwa, pół świata przeleciała dla ciebie w trzy godziny, gdy dowiedziała się, że miałeś wypadek. Nadal nie wierzę, że to mówię, bo sam wiesz, że nigdy za tobą nie przepadałem, ale zrób coś z tym, albo ją stracisz. Ale na pewno nie pocieszaj się u boku jej najlepszej przyjaciółki, nie zachowuj się jak świnia i napraw to w końcu. Tyle ode mnie - wstaje z miejsca - Trzymaj się - klepie moje ramię i wychodzi z mieszkania.

Odprowadzam go wzrokiem, a po chwili słyszę trzaśnięcie drzwiami.

Continue Reading

You'll Also Like

7.4K 452 5
Siedemnastoletnia Polly marzy o tym, by zostać mistrzynią w łyżwiarstwie figurowym, ale jej droga na szczyt jest pełna wyrzeczeń i trudnych decyzji...
55.5K 4.9K 38
Raiden Lacey, kapitan szkolnej drużyny koszykarskiej, cieszy się popularnością i szacunkiem wśród uczniów. Natomiast Colette, młodsza siostra jego na...
273K 6.2K 35
Wystarczyła drobna chwila nieuwagi z jej strony, aby chłopak, którego prawie w ogóle nie znała, w krótkim czasie stał się dla niej ważny.
46.2K 1.9K 13
Część II trylogii Mafia Vivian Scott po ucieczce z domu Demona, wyprowadza się do Europy razem z ciotką. Kobieta zaczęła szkolić dziewczynę, aby ta p...