23 grudnia 1994 roku
Godzina 19:09 czasu angielskiegoPodczas drzemki po męczącym dniu, Zoey znów dopadł dziwny sen. Była to tak jakby rozmowa między dwiema osobami.
- Bello, nasza córka jest już wpełni przygotowana. Musimy wyzwolić ją z tej dziewczyny jak najszybciej, żeby nie mogła wynaleźć Temimenvry.
- Śmierć na pozór bliskiej osoby. To ją złamie.
- Zabiła już wiele osób. Kocham szerzyć przestępczość, lecz nie oto w tym wszystkim przecież chodzi. Mam inny pomysł, żeby wreszcie wydostać Avalon.
- Czy ona będzie obecna w labiryncie?
- Trzecie zadanie Turnieju Trójmagicznego, w którym zginie Harry Potter. Miałbym odmówić jej takich wrażeń?
Dziewczyna otworzyła oczy i spojrzała przed siebie. Kremowa barwa ściany w jej kajucie była czymś w rodzaju płótna dla wypuszczenia snów z jej głowy.
Przechyliła się w prawo, wczepiając tęczówki z niezrozumieniem w czarny napis, który przed chwilą nieświadomie zapisała.
Temimenvra Maxima.
Na pewno jest to jakieś zaklęcie. Tylko jakie, skoro nigdy o nim nie słyszała?
Gdy powoli do jej umysłu zaczęły docierać fakty z przed kilku minut, Zoey biegiem wypadła z okrętu Durmstrangu, kierując się do zamku. No przecież Harry! Nastolatka jak oszalała wparowała do szkoły, dostrzegając Rona i Hermionę, którzy szli zapewne na kolację.
- Gdzie jest Harry?! - wrzasnęła, dysząc głośno. Rudy spojrzał na nią dziwnie, po czym wystawił palec w stronę korytarza.
- Poszedł porozmawiać z Jęczącą Martą do wiecznie nieczynnej łazienki. - wyjaśnił zwięźle, nie mogąc nic więcej dodać, gdyż po Durmstrance pozostał tylko powiew wiatru, a jej sylwetka mknęła między uczniami.
◆◆◆
Krótki, nie mam weny.
A teraz...
AAAAA! Matko moja jedyna, 10 tys wyświetleń, kocham was!!!SKOMENTUJ!
ZAGWIAZDKUJ!
*100 wyświetleń na tym rozdziale i dodam kolejny, bardziej ciekawy i tak jakby jeden z tych ważniejszych :)*
CZYTASZ
𝐋𝐈𝐅𝐄 𝐈𝐍 𝐃𝐔𝐑𝐌𝐒𝐓𝐑𝐀𝐍𝐆; harry potter
Fanfiction⚠️ korekta wstrzymana, prace zawieszone! ❝life in durmstrang❞ nie przechodzi na ten moment żadnych popraw, a wewnątrz pracy znajdziesz mnóstwo błędów i niezgodności z fabułą serii. Fanfiction powstało dobre kilka lat temu, kiedy byłam świeżo po obej...