Rozdział 5

4.2K 274 47
                                    

Charlotte:

Okazuję się, że Julie i Hailey mieszkają na początku Flintu i przyjechały autem, więc wsiadamy z nimi do niego. A co, jeśli są pedofilami i Julie, bo to ona prowadzi, chce nas wywieść, bo poznała w nas sławne osoby? Co z moimi dziećmi? Boże, widzę, że mi się pieprzy. W ogóle to wywracam oczami w czasie tej podróży milion razy, bo Hailey szczerzy się i wywija rękami. A Leo najwyraźniej nie narzeka.

-Spokojnie, ona tak zawsze-mówi do mnie Julie, która siedzi obok mnie i prowadzi samochód.

Unoszę brwi.

-Naprawdę?-pytam. Julie pokazała tym, że jest okay i sama nie wierzy w małą głupotę swojej siostry. Bo tak, są siostrami.

-Tak. Taka trochę z niej małolata, ale pozwalam jej zaszaleć. Mam nadzieję, że Leo nie jest zajęty? Bo sama rozumiesz, nie wyglądacie, jak para-zauważa.

-Leo od niedawna nie jest już zajęty, a ja mam męża-wyjaśniam.-I dzieci-dodaję.

-Ile masz lat?-pyta.

-Rocznikowo dwadzieścia siedem-wyznaję.

Julie się śmieję.

-Ja tak samo.

Okay, przynajmniej jedna z nich jest okay.

Po jakimś czasie jesteśmy w domu Leo. Muszę pamiętać o tych wszystkich zakupach, chociaż mi się nie chcę. Ogólnie nic mi się nie chcę. Nie no, może spać. To wszystko wina Alex! Boże, jeśli ją spotkam, to ją skrzywdzę!

Wchodzimy do środka, od razu do salonu. A w salonie wisi duże zdjęcie Leo i Alex z mikrofonami.

-Masz dziewczynę?-pyta Hailey. Siada na kanapie. Od razu widać, że czuje się, jak u siebie.

-To moja była narzeczona, dwa dni temu zerwała zaręczyny-wyjaśnia Leo, z krzywą miną.

-Jesteś piosenkarzem?-kontynuuje swoje pytania Haylie.

-Raperem-poprawia ją Leo. Siada obok niej na kanapie. Ja i Julie na przeciwko nich.

-Ile masz lat?

-Hai-mówi Julie.

Leo tylko macha ręką, a Hailey robi delikatnie oburzoną minę.

-Przecież Leo nie ma nic przeciwko, prawda?-Hai uśmiecha się i patrzy w stronę chłopaka.

-Ta-odpowiada bez przekonania.

Znam Leo już bardzo długo. Nie można liczyć od niego na zbyt wiele, kiedy coś nie idzie po jego myśli, zwłaszcza, kiedy jest to związane z Alex. Ja i Charlie oczywiście się kochamy, nie wyobrażamy sobie z siebie życia, ale... Alex i Leo to inna sprawa. Kiedy Alex jest bez Leo, to jest ciągle zamyślona. Kiedy Leo widzi, że Alex ma jakąś krzywą minę, to chce zniszczyć cały świat, tylko po to, żeby dziewczyna była szczęśliwa. Też nie umie bez niej żyć. Dziwię się, że Alex go zostawiła; nie mogła żyć bez niego, kiedy go nie pamięta. Serio, musiało wydarzyć się coś tragicznego. A ja muszę się dowiedzieć, co i jej pomóc. Tylko Leo... On jej wybaczy, na pewno.

Hailey i Leo prowadzą dosyć bezpłodną rozmowę. Ja i Julie rozmawiamy o inny, ciekawych rzeczach.

-Skądś cię znam...-przyznaje co chwilę.

W pewnym momencie Leo to słyszy.

-Co się dziwisz? Wygrała Britain's Got Talent.

Uroczy humor, Leondre.

Julie patrzy się na mnie w niemałym szoku, Hailey tak samo. Nie powiem do końca, co powiedzieć, więc pokazuję na Leo.

-On miał trzecie miejsce dwie edycje przede mną.

stay with me • bamWhere stories live. Discover now