Cześć! Jestem Nancy.Mam 16 lat. Jestem dość wysoką brunetką. Znam się z Martyną od drugiej klasy podstawówki . Jest rok młodsza. Mieszkamy w Londynie.
Była godzina 20:30. Wracałam z Martyną do domu. Z daleka było widać sklep.
- Poczekaj, ide coś kupić do picia - powiedziała dziewczyna i pobiegła w strone sklepu. Ja szkłam powoli i podziwiałam Londynu. Nagle poczułam że na kogoś wpadłam.
-Przepraszam
-To ja przepraszam. Powinnam patrzeć jak chodze- uśmiechnęłam się i popatrzyłam na chłopaka na którego wpadłam.
- Charlie- przedstawił się i podał mi rękę. Zaraz po nim wyciągnął do mnie rękę jego kolega przedstawiając się jako Leo. Zaczęłam z nimi rozmawiać. Potem doszła do nas Martyna i wszyscy razem śmialiśmy się. Tak zaczęła się nasza przyjaźń
YOU ARE READING
Four Friends // Bars And Melody
FanfictionKsiążka jest w trakcie autokorekty #800 w fanfiction -4.09.2016 Jedno spotkanie może zmienić wszystko.
