...wyciągam rękę zza zasłony, szukając po omacku płynu. Kiedy go znajduję, woda robi się dziwnie zimna.
Szlag by to trafił.
*
Trzeba jakoś zejść do piwnicy i przekręcić pokrętełko raz w prawo.
-Maaaamooo! - głośniej chyba nie umiem.
Problem w tym, że tam trwa impreza. Wszyscy gadają przez siebie. Na ciocię z dziećmi nie mam co liczyć, ostatecznie wpadłam im do łazienki.
-Maaaaaaamooooooo! - jednak umiem głośniej.
Wyłączyłam wodę, ale robi mi się zimno. Jak stąd wyjdę, to wejdę za godzinę drugi raz. Tak się nie da.
-Taaaatooo! Maaaamooooo! Dziaaaaadziuuuu! - usłyszcie mnie, proszę.
Słyszę kroki na schodach.
-Maaamooo!
Drzwi do salonu uchylają się.
-Marlenko, chyba cię Amusia woła - to głos cioci. Chyba nie chowa urazy. Dzięki ci, ciociu.
Kroki. Pukanie do drzwi.
-Co się stało, Ame?
-Mamoo zejdź do piwnicy i włącz mi ciepłą wodę, okej?
-Jasne, już idę.
Uff...
POV MIKUSIA POV
-Domi? (od autorki: jak nie czytałeś Q&A, to ja się nie dziwię, że nie wiesz, kto to)
-Co?
-Wpadniesz do mnie na noc? Nie chcę być tam sam - mówi Leon (od autorki: drogi czytelniku, weź te podteksty i wsadź sobie w swoją szanowną dupę ).
-Mamo?! Mogę iść do Leona?
-W nocy?! Co ci wpadło do głowy?!
-Umm chcieliśmy sobie zrobić maraton filmów.
Mama patrzy na mnie z dziwną miną.
-No dobrze.
-Będę spała na jego kanapie (xd) - mówię.
-Okey. Nie siedźcie do późna - całuje mnie w czoło.
-Dzięki, mamo.
Wychodzimy w ciemność. Szukam ręką dłoni Leona. Idziemy ulicą, przeskakując światło, alby być tylko w cieniu.
-Życie jest grą, dziewczyno, zagrajmy* - mówi Leon.
Uśmiecham się lekko do niego.
Przed nami pojawia się ciemna postać. Idzie powoli, ręce trzyma w kieszeniach kurtki. Wygląda na wysokiego, silnego mężczyznę. Podnosi głowę, dostrzegając nas w cieniu. Przystaje na chwilę. Również się zatrzymuję, ciągnąc Leona. Rusza powoli. Po chwili przyspiesza i widzę, jak biegnie w naszą stronę.*
*Pewnie wszyscy są już przyzwyczajeni do tego, że tu są głównie cytaty z BAM (:
Polsatem byłam i się nie zmieniłam.
Is it too late now to say sorry?
Komentarzyk?
Lajk?
Motywejszyn?Dziękuję za wszystkie! ♡
I do zobaczenia, Gwiazdkowie ☆☆
W kolejnym rozdziale ♡
CZYTASZ
Dziecko Śmierci
Teen FictionProblem Rozwiązania Rozstania Powroty Ból Ukojenie Cierpienie Szczęście Smutek Radość W życiu wszystko się przeplata Opowieść o przygnębionej dziewczynie praktycznie bez życia. Czy coś ją powstrzyma przed śmiercią? Czy odzyska dawne szczęście? Czy...