- Lidsay , spokojnie - powiedział Vincent . Patrzył jej głęboko w oczy , które były identyczne jak te jego . 10-latka spojrzała na niego i przełknęła głośno ślinę .
- Możemy porozmawiać ? - spytała cicho , na co Vince skinął głową i chwilę później ich nie było .Och Lidsay , czego mogłaś chcieć od Vincenta ?
Następny rozdział będzie z innej perspektywy. Tylko nwm , czy z perspektywy Vince'a czy Lidsay , więc piszcie co byście bardziej chcieli.
No i klasycznie jeżeli doczytałxś do tego momentu to w komentarzu napisz : Pizza.
Bajo!
Autorka
YOU ARE READING
Najważniejsza ( Rodzina Monet )
FanfictionHailie Monet. Dla obcych perełka . Dla ojca królewna . Dla starszych braci mała dziewczynka . A dla samej siebie ? Przez 24 lata swojego życia , nie była w stanie opisać samej siebie . Obecnie kończyła studia medyczne , z specjalizacją w chirurgii...