czemu nie tworzę już scenariuszy
nie snuję wizji
nie fantazjuję o tym co będzie
a może i nie być tego wcale
czemu kładę się spać
i przeszłe rozpatruję
analizuję uparcie to co minęło
męczą mnie wspomnienia
i niemoc wyobrażenia
czyżby już mi wystarczyło
czy ja już mam dośćjestem jak po zjedzeniu jajka
głodny wciąż choć nasycony
głodny przyszłości
CZYTASZ
Jajko
PoetryCo, gdyby wyjść z założenia, iż jestem na ten przykład jajkiem? Ile podobieństw, powiązań i nawiązań uda się odnaleźć? Jak głębokie lub jak płytkie muszą być metafory, by tytułowe jajko nie było w tekst upychane na siłę? To właśnie robię - w tekst u...