to piecze po gardle boleśnie
szczypie drapie kłuje i męczy
gorycz rozsiewa w ustach
nadgryza zęby
zatruwa oddechy
szczękę przyprawia o drżenie
oczy czernią okrywa
to ból sprawia nie do zniesienia
wysusza śluzówkę do cna
tak że pękać zaczyna miejscamiale tym się nie przejmuje
bo jajkiem produktem tak
pospolicie osobliwym
co je przełknę powolutku z namaszczeniem
śluzami jego nałożę gojącą osłonę
![](https://img.wattpad.com/cover/355374463-288-k623985.jpg)
YOU ARE READING
Jajko
PoetryCo, gdyby wyjść z założenia, iż jestem na ten przykład jajkiem? Ile podobieństw, powiązań i nawiązań uda się odnaleźć? Jak głębokie lub jak płytkie muszą być metafory, by tytułowe jajko nie było w tekst upychane na siłę? To właśnie robię - w tekst u...