Prolog

127 3 0
                                    

Traktuję to wyzwanie jako zabawę i proponuję, żeby czytelnicy podeszli do niego tak samo. Jestem winien kilka słów wyjaśnienia.

Po pierwsze z samym uniwersum jestem od 29 lipca obecnego roku. Co za tym idzie, mój staż jest bardzo krótki. (Kompletnym przypadkiem piszę te słowa 29 sierpnia). Ale bardzo intensywny. Przynajmniej mam taką nadzieję. W mniej niż miesiąc przeszedłem wszystkie cztery części gry. W tym pierwszą dwukrotnie. Zobaczyłem anime oprócz adaptacji pierwszej gry. Przeczytałem danganronpa 0 i danganronpa IF. Co do summer cump to szkoda mi było kasy i teraz oglądam filmiki w Internecie.

Piszę to wszystko, żeby każdy wiedział, na czym opieram swoją „wiedzę" z tego uniwersum. Na pewno nie jestem alfom i omegom, a co za tym idzie czasami, mogę pisać o czymś co, jest inaczej przedstawione, w czymś czego nie znam. Jeżeli ktoś natrafi na mój błąd merytoryczny, to oczywiście proszę mi go wytknąć. Nawet jeżeli byłby to gigantyczny spoiler.

Dodatkowo tematy dnia traktuję bardziej jako punkt do moich przemyśleń, więc może się zdarzyć, że przykładowo w rozdziale o najlepszej egzekucji będę opisywał moje odczucia co do każdej albo samym znaczeniu egzekucji. Bardzo nie chcę, żeby to wyglądało tak, że piszę jedno zdanie i koniec.

Chyba nie muszę zaznaczać, że wszystko, co piszę to moja subiektywna ocena? Ponadto wszystko może się zmienić. Jeszcze nie ograłem drugi raz 3 gier, więc moje przemyślenia mogą okazać się płytkie. I jest to po części sposób, żeby sam sobie poukładał wszystko w głowie.

I teraz to, co najważniejsze. Ja naprawdę lubię to uniwersum. Nawet jeżeli czasami będę brzmiał jak największy hejter. Dzieje się tak, ponieważ przynajmniej moim zdaniem od rzeczy, które lubimy, powinniśmy wymagać znacznie więcej. Dlatego proszę mi wybaczyć czepialstwo jak np. „czy to nie jest nazbyt wygodne, że Junko akurat spotyka Mitarai (człowieka z idealnym talentem do jej planów), kiedy wychodzi ze szpitala?" Jeżeli komuś coś takiego przeszkadza, to niestety nie znajdzie tu za wiele dla siebie.

Ponadto powinienem to zaznaczyć już teraz. Jestem człowiekiem o często kontrowersyjnych poglądach, ale nie robię tego specjalnie. A przynajmniej tak mi się wydaje. Mimo wszystko uważam, że niektóre z moich potencjalnie kontrowersyjnych myśli mogą wywołać ciekawą dyskusję.

Aha to jest bardzo ważne, ponieważ przewinie się kilka razy w trakcie późniejszych wpisów. Moim zdaniem postacie z danganronpa 2 „zmartwychwstały". Wiem, jest to spory skrót myślowy, ale to, co się z nimi stało, niewiele się różni od tego jak to nazywam. Ponieważ osoby, które zginęły w grze, powinny być w śpiączce i stracić swoją świadomość. I wtedy pojawia się Jezus (Izuru Kamukura) i ich wszystkich wskrzesza. W akurat tej ocenie jestem nieugięty i nikt mnie nie przekona, że to nie było „zmartwychwstanie". A to jest bardzo ważne, ponieważ rzutuje na moją ocenę powszechnie uwielbianej drugiej części. Dlatego powiem to na wstępie. Każda postać z dwójki, która „zmartwychwstała" dostaje ode mnie na starcie wielką uwagę co do postaci. A sama gra też go dostaje za psucie klimatu uniwersum.

Kiedy grałem w V3 i widziałem jakieś śmierci albo egzekucje. To nie czułem, że jest to na serio. Zawsze z tyłu głowy mi zapalała się lampka, że on/ona może to jeszcze „rozchodzić". Skoro tylu osobom wcześniej się udało. Co jest problematyczne, bo jedną z najpowszechniej znanych informacji o tym uniwersum jest ta o egzekucjach. Ale co z tego, że postać umrze w bardzo malowniczy sposób, skoro, sezon anime dalej już ma się dobrze?

I ja naprawdę nie jestem fanatykiem śmierci. Wręcz przeciwnie. Ale kto nie żyje, ten nie żyje i anime Jezus/albo Mikan tu nie pomoże.

Danganronpa rozkimny (dawniej wyzwanie 30 dni)Where stories live. Discover now