123. No Nawet Mi Wyszedł

116 4 0
                                    

*Martyna*
Jesteśmy wszyscy w domu. Mały sobie słodko śpi. Dziewczyny Się bawią a my się przytulamy.
- nie wyobrażałam sobie tak dużo dzieci
- ja też. Ale pamiętaj. Im więcej tym weselej.
Zaczęliśmy się śmiać.
Charlie warczy na Tosie.
- on na mnie warczy - Tosia.
- a co mu zrobiłaś? - Piotrek
- powiedziałam żeby się posunął
- no a to jego miejsce i poszedł na drzemke.
- teraz musisz go przeprosić - mówię
Poszła do niego.
- przepraszam Charlie. Nie gniewaj się
Dał jej łapę i ją lizną.
- zgoda - Piotrek
Zaczęliśmy się śmiać.
Bawią się dalej a Piotrek mnie całuję i schodzi do moich piersi.
- Piotruś dziewczyny - mówię
- są zajęte
- no, ale widzą - mówię
- przynajmniej będą wiedzieć jak powstają dzieci
Zaczęliśmy się śmiać.
Po chwili dziewczyny poszły na popołudniową drzemke.
- teraz mogę? - pyta.
Mały zaczął płakać.
Zaczęliśmy się śmiać.
Poszłam po Dominika i wzięłam go na ręce. Przebrałam mu pieluche i Ubrałam nowe body. Poszłam do Piotrka. Usiadłam na kanapie i karmie małego piersią. Ktoś puka. Piotrek otworzył a tam wszyscy z bazy.
- ooo pora karmienia. - Anka - to czekamy.
Nakarmiłam i wstałam.
- chodźcie chodźcie - mówię
Przytuliliśmy się.
- kawy, herbaty? - Piotrek
- kawy - wszyscy
- ok
Piotrek robi.
- co tam? - pytam
- cicho bez was - Wiktor
- oj
Zaczęliśmy się śmiać
- gdzie macie dziewczyny?
- śpią - mówię.
- o tej godzinie?
- popołudniowa drzemka po obiadku.
Zaczęliśmy się śmiać.
- tobie co zrobić do picia? - Piotrek
- herbatę - mówię
- czemu sobie nie usiądziesz? - Wiktor
- muszę trochę go ponosić - mówię - chcecie zobaczyć pokój?
- jasne
- to chodźcie
Poszłam im pokazać pokój Dominisia.
- ale ładny - Wiktor
- a ten Jelonek to jest przepiękny - Ewelina
- odkrywam Piotrka talenty - mówię.
Zaczęliśmy się śmiać
Wróciliśmy do Piotrka.
- Marnujesz się w tej karetce - Tomek do Piotrka
- hmm? - Piotrek
- Jelonek - mówię
- aaa. No nawet mi wyszedł
Zaczęliśmy się śmiać. Położyłam małego do kosza i przykryłam go kocem.
Usiadłam na krześle obok i pijemy kawę lub herbatę.
Piotrek wyciągnął ciastka.
- cały Piotrek - Wiktor.
- oby nie - Piotrek
Zaczęliśmy się śmiać.
- z wyglądu - mówię - a z charakteru to zobaczymy
- jak będzie miał mój to będziemy mieli przejebane - Piotrek
Zaczęliśmy się śmiać.

That 's nothing - Mapi  ZAKOŃCZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz