19. • URODZINY •

4.3K 347 132
                                    

Trzeci lipca dla Alyssy był szczęśliwym dniem. Właśnie dzisiaj obchodziła swoje szesnaste urodziny oraz spodziewała się wyników z SUMów.

W domu Rose'ów, mimo czystości krwi, nie używano za dużo magi. Była ona dla nich dużym ułatwieniem, lecz używali jej tylko w ostateczności.

Paige została wychowana w takich warunkach i do dzisiaj jej to zostało. Gotowała sama, uwielbiała to robić. Jedyne, do czego używała nagminnie magii, było sprzątanie. Nie znosiła, gdy skrzaty domowe wykonywały wszystkie prace w domu. Od najmłodszych lat uczyła córkę tych samych zasad. Magia powinna być pomocą, a nie wyręczać czarodziei we wszystkim.

Kobieta postanowiła zrobić małą niespodziankę córce, piekąc jej ulubiony waniliowy tort. Pragnęła, aby ten dzień był dla Alyssy wyjątkowy, szczególnie po ostatnich wydarzeniach. Piąty rok nauki w Hogwarcie zaliczany jest do tych najcięższych. Paige dobrze wiedziała, że jej córka miała naprawdę dużo na głowie. Nauka, treningi, a na koniec sytuacja z Syriuszem Blackiem i wszystkie tajemnice z tym związane.

Przez ostatni czas Paige bardzo dużo myślała na temat byłego narzeczonego. Po ich ostatniej rozmowie ujrzała w nim tego samego mężczyznę, w którym się zakochała. Nie mordercę. Nie zdrajcę, lecz Syriusza Blacka – jedyną miłość jej życia. Wiedziała, że już w Hogwarcie oddała mu swoje serce i nie zamierzała tego zmieniać.

Miała lekkie wyrzuty sumienia po ich pierwszym od dwunastu lat spotkaniu. Żałowała, że zachowała się tak gwałtownie. Niestety widząc go, emocje wzięły górę. Serce podskoczyło jej do gardła i biło w zdwojonym tempie. Chciała powiedzieć mu, jak bardzo tęskniła i jak ciężko jej było, gdy go zabrali do Azkabanu. Wiedziała, że prędko nie nadarzy się okazja, by go znowu zobaczyć.

Myśl o tym, że nie mogła nic zrobić, aby mu pomóc, dobijała ją każdej nocy. Co by było, gdyby wiedziała o wszystkim? Gdyby powiedział jej, że to nie on był Strażnikiem Tajemnicy? Wszystko potoczyłoby się inaczej i dzisiaj, całą rodziną mogliby świętować urodziny ich córki. Bolało ją to, że w ten dzień, on był gdzieś daleko, zdany tylko na siebie. To nie tak miało wyglądać. Nie tak wyobrażała sobie swą przyszłość.

Pragnęła przede wszystkim szczęścia Alyssy. Dobrze wiedziała, że poznanie Syriusza było dla niej przełomowym momentem w życiu. Jeszcze nigdy nie widziała jej takiej szczęśliwej. To, w jaki sposób o nim mówiła, jak na niego patrzyła. Miała go za autorytet. Paige czuła tę magiczną więź pomiędzy ojcem a córką, gdy siedzieli razem w salonie. Wiedziała, że Syriusz oddał jej cząstkę siebie, przez co tak bardzo jest do niego podobna.

Gdy Puppis przyniósł dzisiejszą pocztę, Paige od razu zawołała córkę. Pełno listów od przyjaciół, zapewne z życzeniami urodzinowymi oraz list z Hogwartu, w którym znajdował się jak zawsze spis nowych podręczników, jak i wyniki Standardowych Umiejętności Magicznych, które Alyssa zdawała.

– Przyszła poczta! – krzyknęła Paige.

Nie minęła chwila, a Alyssa znalazła się przy mamie, rozrywając kopertę z wynikami.

– Boję się, że nie zdałam – powiedziała Alyssa.

– Nie wygłupiaj się, jesteś bardzo inteligentną czarownicą i długo się przygotowywałaś. Na pewno wszystko poszło dobrze.

Alyssa drżącymi rękoma chwyciła list i zaczęła czytać na głos.

Transmutacja – Wybitny
Zaklęcia i uroki – Powyżej oczekiwań
Eliksiry – Zadowalający
Astronomia – Wybitny
Obrona przed czarną magią – Wybitny
Zielarstwo – Zadowalający
Historia Magii – Powyżej oczekiwań
Opieka nad magicznymi stworzeniami – Wybitny
Numerologia – Powyżej oczekiwań

Ray of Hope  |  Fred WeasleyWhere stories live. Discover now