Hejka, mam wam coś do wytłumaczenia.
A mianowicie, dawno nie było rozdziału tutaj i mega mi głupio, i nie, to nie będzie tak, że wracam z większą aktywnością.
Wręcz przeciwnie.
Jeżeli czytałaś/eś drugą część, to o niej zapomnij, a jeżeli jeszcze nie, to nie myśl, że istniała.
Tak, usunęłam te rozdziały, nie były dopracowane, tak jak chciałam i nic mi się tam nie kleiło.
A mój pomysł na nie, prysł.
Także, cieszmy się zakończonym
'Come back, bae...'
Dziękuje wam za tyle wyświetleń i gwiazdek!
Jesteście najlepsi!
Narazie robię przerwę od wattpad'a, którą i tak już można było zauważyć.
Jedyne gdzie będę aktywna, to 'Party on||me', także tam zapraszam, a jak wrócę na stałe to 'Same Stars', będzie odwieszone. Jeżeli przeczytaliście do końca, to pożegnajmy się wszyscy razem!
DOBRANOC KOCHANI MAM NADZIEJĘ, ŻE ZOBACZYMY SIĘ JESZCZE W JAKIEJŚ MOJEJ OPOWIEŚCI!!
KOCHAM WAS❤️❤️
*zdu* ja i Sikorki w Bydzi!
YOU ARE READING
Come back, bae...|| Artur Sikorski
Fanfiction"Gdzie on uwiódł każdą, I został uwiedziony przez jedną.". "Chciała go poznać, spotkać, przytulić, A on chciał poznać kogoś takiego jak ona." " - Wróciłeś. - napisała do niego. - Ja zawsze wracam. - odpisał po chwili.
