Come back, bae...|| Artur Sikorski

36

Po dobrej godzinie, biorąc pod uwagę mój stan, stawiliśmy się w domu.

-Zuza..-krzyknął Jeremi przytulając mnie.

-Też miło Cię widzieć.- uśmiechnęłam się, lepszego przyjaciela jak Jeremi wymarzyć sobie nie mogłam.

-Widziałaś?-pokazał mi laptopa, na którym widniał nowy klip 'Nie Uciekam' zapowiadający nowy album chłopaków 'Odetchnij', całkiem zapomniałam o premierze..

-Czekałam, aż obejrzę go z wykonawcą!-odpowiedziałam uśmiechnięta idąc z nim na kanapę. Szliśmy normalnym tempem, a dla mnie to już było męczące. Opadłam na kanapę dziękując sama sobie, że już na niej siedzę. Widać było zaniepokojenie w oczach Artura, który cały czas obserwował mój stan.

-Zrobię herbatę.- uśmiechnął się zgadując czego potrzebuję.

-Zrób mi..-zaczęłam.
-Z cytryną, jasne.-dokończył krojąc owoc na co się uśmiechnęłam. Wpatrywałam się w niego uważnie, sama nie wiem, dlaczego coś mnie zaciekawiło czy po prostu mam serio coś z głową. Oderwała mnie od tych myśli nieznana mi melodia, zapewne nowy singiel Jeremiego!

Całą piosenkę uśmiechałam się, bo czułam dumę, z piosenki na piosenkę, staje się coraz lepszy. Nie obyło się bez łez, które wypłynęły przez jedno. Wielka cudowna zmiana. Pamiętam jak na kanale były 3 piosenki, które nadal śpiewam, nadal kocham. Ale one były inne. Nie znaczy, że gorsze rzecz jasna. Każda piosenka różniła się od siebie, ale ta już przeszła samą siebie. Widać jak dojrzał, przesłanie jest cudowne to, że na teledysku jest sam równie cudowne, bo płynie to z jego serca, to on rozpoczął tą przygodę, którą każdy chce przeżyć i nigdy nie chce kończyć. On pokazał nam jak zwalczyć przeszkody, jak pokonać innych. Jak być kimś, kto inaczej patrzy na świat. Innym- lepszym człowiekiem.
Oglądając ten teledysk, ktoś powie;
O! To ten Jeremi, każda nastolatka ma jego płytę, czy plakat na ścianie.

Tymczasem ja;
O! To ten Jeremi, który zmienił moje życie na lepsze, dzięki niemu uśmiecham się co dziennie, dzięki niemu mam dużo motywacji. Nauczył mnie wiele i bardzo jestem mu za to wdzięczna. To ta osoba otworzyła przede mną drzwi na świat! To ten twórca, którego opaski, ubrania godnie na sobie reprezentuje! Nie wiem komu dziękować, że taka osoba pojawiła się w moim życiu, że zmieniła tak wiele.. Wspaniałe jest teraz mieć takie dobre relacje, właśnie z taką osobą<3
(dlaczego pisząc to płacze?~autorka)

-I jak?- zapytał zamykając laptopa i patrząc się w moje zapłakane ze szczęścia oczy.

-Jestem, taka dumna.. To jest cudowne.- nie mogłam wydusić z siebie, więcej przez łzy. Co chłopak zauważył i mnie przytulił.

-Cieszę się, że Cię poznałem.- odpowiedział nadal wtulony. Aż się ciepło na serduszku robi.
Po dość krótkiej chwili jak na mnie ogarnęłam mój stan i wypiłam z chłopakami herbatę, oczywiście nie mogło obyć się bez śmieszków.

Cieszę się, że ich mam. Takich cudownych chłopaków, którzy są ze mną zawsze. Szkoda, że już niedługo będę musiała ich opuścić..

Hejka😍 Znowu, znowu, znowu przepraszam mówiłam, że będzie we wtorek, a jest już niedziela jak to czytacie. Nie miałam weny do napisania, a dał mi ją nowy singiel.
Niedługoo kończymy tą wspaniałą przygodę z ff😱 Jak to szybko zleciało!
Jak wam się podoba rozdział jak i nowy singiel?? Moim zdaniem singiel to totalny wygryw, po pierwszych sekundach się zakochałam i chciałam to co czułam przy słuchaniu przerzucić na rozdział. Gwiazdkujcie i komentujcie❤️
Miłego dnia już chyba😻
AAA! Zajrzyjcie do _ur_bae_ , u której jest ff o Edzie Sheeranie, które piszę razem z tą cudowną osóbką, no i obczajcie wszystkie twórczości Natalii, bo jest tam bardzo ciekawie!😻

Jeżeli zobaczycie jakiś błąd w rozdziale, napiszcie w komentarzu!