Felix od razu zorganizował syrop przeciwgorączkowy i inną saszetkę, na wszelkiego rodzaju choroby. Przybiegł ponownie do ledwo zipiącego Hwanga. Pomógł mu usiąść na łóżku u podał my wszystkie leki.

- Przepraszam za kłopot... - wymamrotał blondyn, któremu było strasznie głupio.

- Nie ma o czym mówić, to moja wina. Leż i odpoczywaj. - powiedział szczerze piegus, uśmiechając się przepraszająco do starszego.

Bardzo się martwił o stan chłopaka. Chłopak miał napady kaszlu i był strasznie słaby. Od razu powyciągał wszystkie produkty potrzebne do przygotowania rosołu. W końcu nic nie działa lepiej na chorobę. Zaglądał co chwilę do śpiącego Hwanga, wymieniał wilgotną tkaninę, która układał ją rozgrzanym czole.

Kiedy gotować, doszły do niego wibracje jego telefonu, złapał sprzęt, jednak zestresował się widząc imię Jisunga. Wziął głęboki oddech i odebrał.

- H-hej co tam? - zapytał a jego głos od razu zadrżał, wiedział, że jeśli przyjaciel dowie się o chorowitym pod jego dachem, będzie źle.

- A zastanawiałem się co robisz, może bym wpadł. - zaśmiał się lekko, a Lee panikował.

- Wiesz co ja trochę się rozchorowałem. - wymyślił ją poczekaniu.

- Co?! Potrzebujesz czegoś? Jakieś leki? - dopytywał zmartwiony Han.

- N-nie, ale zaraz położę się spać, muszę odpocząć. Przepraszam. - rzucił niemal od razu.

- Okej, jak coś dawaj znać. - odparł szatyn przyjaźnie.

Jak tylko się rozłączyli, brunet odetchnął z ulgą. Nie chciał kłamać najlepszego przyjaciela, jednak w tym wypadku zdrowie Hyunjina wydawało mu się ważniejsze.

Jak tylko zupa była gotowa, nabrał jej do miski i postanowił dać ją jasnowłosemu, kiedy wszedł do sypialni mężczyzna spał, wyglądał tak spokojnie. Młodszy przysiadł na skraju, wpatrując się w przystojną twarz. Zastanawiał się dlaczego aż tak mu pomaga, mógł go po prostu odwieść do domu, ale nie potrafił. Czuł się tak winny i tak przytłoczony, że naraził starszego.

Pod wpływem impulsu przejechal delikatnie opuszkami po twarzy Hwanga, był taki piękny. Młodszy westchnął mając mieszane uczucia. Zastanawiał się czy pozwolić byłemu kochankowi zostać ja noc, czy może odwieść go do jego apartamentu. Ściągnął oklad, delikatnie szturchając jego ramię.

W końcu Hyunjin podniósł ociężale powieki, nieco się ożywił widząc Felixa, dopiero z czasem przypominając sobie gdzie jest.

- Ugotowałem rosół, powinieneś coś zjeść. - wyjaśnił.

- Nie trzeba było, już i tak nadużywam twojej gościnności. - wymamrotał blondyn.

- Każdy by tak zrobił widząc osobę w takim stanie. Jesteś strasznie chory.

- To nic takiego. - wydukał starszy.

Lee już nie wykłócał się z nim w tym temacie. Zabrał ciepłą miskę, wystawiając ją w stronę chłopaka.

- Dasz radę zjeść sam, czy cię nakarmić? - zapytał czarnowłosy, a na jego wargi pierwszy raz od dawna w towarzystwie Hwanga wpłynął lekki uśmiech.

- Oczywiście, że dam, wiem, że to byłoby dla ciebie niekomfortowe mnie karmić. - stwierdził smutno, z ciężkością przejmując naczynie.

Już podnosił łyżkę z pierwszą porcją, kiedy jego trzęsąca się z przeciążenia dłoń wszystko rozchlapała z powrotem do miski. Młodszy zaśmiał się delikatnie i wyjął zastawę z rąk blodnyna.

- Daj nakarmię cię. - mruknął, przystawiając mu pod usta łyżkę.

Hyunjin niepewnie zjadł pierwszą łyżkę zupy, zwracając uwagę na reakcję Lee. Widząc jednak, że wcale nie obrzydzenie pieguska karmienie go, poprawił mu się minimalnie humor. Ze smakiem zjadł danie, które przygotowała dla niego osoba, którą kochał.

Felix odniósł naczynia do zmywarki i wrócił do chłopaka z wcześniej przygotowaną herbatą. Znowu przysiadł obok mężczyzny, kiedy ten przeżywał kolejną serię duszącego kaszlu.

- Nie zdziwię się jeśli to jakieś zapalenie płuc. - jęknął zrozpaczony.

Czuł się winny. Był winny. Mógł mimo tego co zrobił mu starszy nie męczyć go aż tak bardzo.

- To nie twoja wina Lix. - wyszeptał cicho Hwang jakby czytając w myślach bruneta.

- Odpoczywaj, okej? Położ się i spróbuj zasnąć póki gorączka znowu się nie pogorszyła. - zalecił piegusek.

Nie był gotowy na ckliwe rozmowy, a ten nie chciał by blondyn się przemęczał.

ᏕᏬᎷᎷᏋᏒ ᏒᎧᎷᏗᏁፈᏋ ||hyunlixDonde viven las historias. Descúbrelo ahora