98. 🆗️

3 1 0
                                    

* W nocy *

Sehun już na mnie czekał za willą. Upewniłam się że Darlina śpi zaglądając przez mini mikroskop przez zamek w jej drzwiach. Zeszłam na dół.

- Cześć - powiedział Sehun
- Hej
- Będziemy tutaj tak stać? A jak Darlina się czasem obudzi?
- A co masz lepsze miejsce?
- W sumie to jestem w mafii więc mam tysiąc takich miejsc!
- To po co się tu w ogóle spotykaliśmy!?
- Bo ty nie wiesz gdzie są te miejsca...

Polecieliśmy na latającej beczce do jakiegoś wysokiego budynku, który był obok wysypiska na śmieci. Ehh żul aesthetic... Sehun podczas lotu dał mi kartę wejścia do wieży. Powiedział abym jej nikomu nie pokazywała i uważała aby nie zgubić, bo zduplikowanie jej będzie drogie. On i reszta mafii też takie mają.
- To jeden z budynków twojej mafii co nie - zapytałam

- Tak. Na pewno bezpieczniej tam jest niż tuż pod oknem Darliny.

Weszliśmy do środka. Zauważyłam, że wszędzie są kamery i szczelne ściany. Poszliśmy na samą górę w tym czasie rozmawiając.

- Wiesz kiedy będzie ten ślub? - zapytał
- Niestety nie, ale podejrzewam, że jak dostaniemy zaproszenia to się dopiero dowiemy...
- Ona mnie nie zaprosi, ale ciebie pewnie tak...

No dziwne by było gdyby nie zaprosiła osoby z którą mieszka.

- My jej nie przekonamy, aby go rzuciła
- Wiem...
- W takim razie co zrobić?
- Porwiemy go?
- Czuję, że on jest zbyt przebiegły i agresywny
- W takim razie pozostaje nam...
- ... zabicie go?

To będzie długa noc...

Relacje z różnych wydarzeńWhere stories live. Discover now