-13- Problemy z zaufaniem

93 17 11
                                    

[Perspektywa - Cruel]

„Witaj tato!
Nigdy nie pisałem listów, bo nigdy nie miałem takiej potrzeby, ale postaram się jak tylko mogę. Nawet nie wiesz jak bardzo jestem podekscytowany oraz stremowany tym, że mogę do Ciebie napisać. Minęło już tyle lat od kiedy mogłem Ci coś powiedzieć. Tak wiele się zmieniło. Chciałbym opowiedzieć Ci o wszystkim co wydarzyło się, kiedy nie było Cię w moim życiu, jednak myślę, że powinienem zrobić to stojąc naprzeciw Ciebie. Bardzo chciałbym Cię zobaczyć, jednak Palette mówi, że jesteś aż za oceanem. Mówi też, że miewasz ostatnio dość ciężki okres w życiu. Trochę nie wiem o co w tym chodzi, w końcu nigdy nie mówiłeś mi, że masz brata. Nigdy nie mówiłeś mi, że mam brata, ale to chyba rozmowa na inną okazję. Chcę abyś wiedział, że nie mogę się doczekać, kiedy znowu się zobaczymy. Nie wiem ile czasu będę musiał czekać, jednak będę czekać. I mam nadzieję, że Ty też. Na początku trochę nie ufałem Palette, w końcu, jak już mówiłem, nigdy nie miałem brata. Ale chyba zaczynam się do tego coraz bardziej przekonywać. Myślę, że nie zaproponowałby mi, żebym napisał do Ciebie list, gdyby to wszystko było oszustwem. Przynajmniej mam nadzieję, że tak jest. Próbowałem odczuć jego magię, ale jest dziwna. Nie pasuje do naszej. Ma inny kolor. Czy to możliwe, aby były jeszcze inne rodzaje czarnej magii? Mimo tego, że nie miałem przy sobie księgi, nauczyłem się dość dużo o czarnej magii. To głównie zasługa Alvina. Tęsknisz za Alvinem? Przepraszam, że Ci go zabrałem, ale on sam za mną poszedł. I w sumie cały czas za mną chodzi. Na przykład teraz siedzi na moich mackach. Tak jak zawsze. Pamiętasz? Trochę się u mnie zmieniło, ale niektóre ze zwyczajów pozostały. Mam nadzieję, że u Ciebie dużo się nie zmieniło. Kiedy zapytałem Palette czy ty i Cruzar jesteście w końcu razem, to zrobił bardzo dziwną minę. Wychodzi na to, że nie. Czyli to w sumie też jest po staremu. Bardzo Cię kocham tato i bardzo za Tobą tęskniłem. Przepraszam, że nie udało mi się Ciebie znaleźć. Bardzo się starałem. Jeden z łowców myślał, że jestem wampirem i pare razy prawie mnie zabił. Zaopiekował się mną pewien wampir i zamieszkałem razem z nią. Okazało się, że jest spokrewniona z rodziną królewską, więc życie nie było już ciężkie, kiedy dotarliśmy do Francji. Mam nadzieję, że Twoje też nie było. Palette mówi, że teraz jest Ci trochę trudno, ale mam nadzieję, że wcześniej byłeś szczęśliwy. A kiedy już się spotkamy, sprawię, że znowu będziesz szczęśliwy. Myślę, że wiem jak to zrobić. Myślę też, że mimo tylu lat rozłąki, znam Cię lepiej niż zna Cię Cruzar, więc mi się to uda.
Pamiętaj, że bardzo cię kocham,
Cruel.
PS. Proszę, nie zdziw się, jeśli zobaczysz mnie w sukience. Ja Ci wytłumaczę o co chodzi."

Napisanie tego listu było o wiele cięższe niż się wydawało. Kiedy chciałem przemyśleć swoje słowa, siedziałem nad pustą kartką, a w momencie, w którym postanowiłem pisać wszystko, co wpadnie mi do głowy, zrobił się z tego całkowity misz masz. Jednak chyba nie będę w stanie stworzyć nic lepszego, więc muszę szybko zakleić kopertę, dopóki się nie rozmyśliłem.

—Skończyłem.— odwróciłem się w stronę Palette, który siedział na łóżku i aktualnie wpatrywał się w sufit.

W momencie, w którym Palette zaproponował mi napisanie listu do taty, postanowiliśmy, że udamy się do posiadłości, w której mieszka na czas swojego pobytu w Paryżu. Trochę bałem się tego pomysłu, w końcu zarzekałem się, że nie chcę przebywać z nieznajomymi sam na sam, jednak dałem się przekonać. Aktualnie siedzę przy biurku w pokoju, który jest jego sypialnią.

—To super. Możemy zapieczętować to i wysłać. Odpowiedź powinna przyjść po około dwóch dniach, jeśli weźmiemy ptaka.— zostawiłem list na biurku, po czym usiadłem na łóżku, naprzeciw Palette— Chcesz coś zjeść?— zapytał, kiedy już się usadowiłem.

—Jeśli to nie problem. Właściwie to nie jadłem od paru godzin.— po mojej odpowiedzi, podszedł do sznura, wiszącego koło drzwi, po czym pociągnął za niego, aby wezwać dzwonkiem kogoś ze służby.

„Wampir" („Łowca cz2") - Undertale (Gradel)Where stories live. Discover now