ROZDZIAŁ 11

645 20 2
                                    

Pierwszy z dołu zszedł Bartek, który podszedł do mnie.

- Gotowy?

Zapytałam.

- Yhym.

Mruknął i pocałował mnie delikatnie w usta.

- To chodźmy już.

Rzuciłam i zebrałam się.

- Przemek zdejmij se koszulkę, bo będziesz miał całą mokrą.

Powiedziałam do bruneta.

- Masz rację dobry pomysł. Położysz mi na krześle?

Szłam ostatnia, więc nie dziwię się skąd takie pytanie.

- Jasne, daj.

Odpowiedziałam i chwyciłam za kawałek materiału, który zawiesiłam na krześle w jadalni.

- Strasznie nie chciałabym zmoknąć.

Rzuciłam.

- Ale pewnie się tak stanie.

Dodałam i usiadłam sobie na pufie obok basenu.

Po chwili dołączyła do nas Wika i Świeży, a na końcu Hania z Patrykiem, Faustyny dzisiaj nie było, ponieważ musiała pojechać do lekarza.

- To co zaczynamy kochani.

Odrzekłam i zaczęliśmy nagrywać.

Zaczęliśmy pierwszą rundę.

- Dobra to pierwsze pytanie. Kto pierwszy?

Wika chciała być pierwsza, więc złapała się za makaron, a ja przeczytałam.

-Jakie jest aktualne ograniczenie prędkości na polskich drogach ekspresowych jednojezdniowych? A sto czterdzieści kilometrów na godzinę, b sto dwadzieścia i c sto.

- Ale mi zadałam pytanie jak ja prawa jazdy nie mam. Szczelam w b.

Wrzuciłam ją do wody.

- Niestety Wiczka, ale sto.

Kolejny był Kubicki.

- Oficjalne maskotki UEFA euro dwa tysiące dwanaście to. A Klemka i Ladka, b Sienki i Skrimek, c Slavek i Slavko.

- Slavek i Slavko!

Krzykną, a ja pociągnełam go w swoją stronę na znak, że dobrze.

- Dobrze.

Rzuciłam i zadałam kolejne pytanie dla Hani.

- Roślina, ktorą najczęściej krzyżował Grzegorz Mendel to? A fasola, b groch, c soja.

- Soja.

Rzuciła szybko, a ja puściłam makarony.

- Źle, groch.

Następny był Świeży, ale to nie było nic ciekawego, bo nie wpadł do wody. Następnie stanął Patryk, który też nie wpadł do wody. Teraz Kubicki.

- Bartek.

Zaczęłam na co mi przerwał.

- Nie ufam ci.

Rzucił, a ja przechyliłam powoli makarony do przodu jak bym chciała go puści.

- Li ja ci nie ufam!

Podniósł głos.

- No przecież bym cię nie puściła.

Puściłam mu oczko na co chłopak się uśmiechnął i przeczytałam pytanie. Odpowiedział dobrze. Następna była Hania, która też miała dobrze, a Świeży miał źle i wpadł.

Nie wszystko jeszcze stracone ~ GenzieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz