-Przecież ty nie żyjesz!- wykrzyczałem ze zdziwienia.
-Kim jesteś?- spytała przestraszona dziewczyna.
-Kuźwa nie udawaj- popchałem ją na ścianę nie zważając na nic.
-Młodzieńcze!- za sobą słyszałem starą babę.
-Ty umarłaś!- obserwowałem ją całą.
-Hah a jednak żyję. Co zatkało cię idioto? Tak łatwo się mnie nie pozbyłeś i nie pozbędziesz.
BORAM POV
Byłam przygnębiona, siedziałam na łóżku myśląc co zrobić z Taehyungiem. Jak powiedzieć chłopakom o tej rozmowie byli nie co zmartwieni.
-C czym myślisz?- usłyszałam Jeona.
-O tobie słońce- musiałam skłamać.
-Chyba w odpowiednim momencie się pojawiłem- na twarzy pojawił się mu wielki uśmiech.
-Zgadłeś- złapałam go za bluzkę pociągając za mną. Poleciał na mnie wisząc pode mną całując w usta.
-Boram- chłopak chciał coś powiedzieć lecz mu przerwałam.
-Proszę całuj mnie- uśmiechał się słodko. Wrócił do moich ust pogłębiając pocałunek. Po chwili stawał on się łapczywy, aż brakowało nam tchu. Oderwaliśmy się od siebie a Jeon patrzył mi głęboko w oczy. Jeszcze nigdy nie miałam tak ochoty na uprawianie z nim seksu.
-Kochasz mnie?- spytałam dotykając go za jego krocze.
-Najbardziej na świecie- dodał zagryzając wargi.
-To zrób to ze mną w tej chwili- chłopak jak oparzony zszedł ze mnie podchodząc do szafki po prezerwatywę.
JUNGKOOK POV
Minęło może pół godziny a dziewczyna nadal błagała mówiąc.
-Jeon głębiej, mocniej, szybciej- jeszcze nigdy nie była tak temu nastawiona. Wbijała swoje paznokcie chyba najmocniej jak mogła w moje obolałe już ciało. Doszliśmy już po trzech minutach ale ona nalegała na więcej. Dobra kocham ją i kocham, ubóstwiam to z nią robić ale aż tak długo cholera?! W pewnym momencie dziewczyna przestała ocierać biodrami i opadła nimi na łóżko. Położyła się nie w nieruchomej pozycji, na szczęście tylko leżała.
-Kocham cię- mówiła czułym głosem.
-Ja ciebie też ale jeszcze nigdy taka nie byłaś- byłem zdziwiony.
-Wiem- uśmiechała z rumieńcami na policzkach.
-Moja tygrysica- pocałowałem ją w czoło nagle słysząc dzwonek do drzwi.
JIMIN POV
Siedziałem właśnie przed telewizorem z Boram gdy do drzwi zadzwonił dzwonek. Nie raczyła otworzyć ich więc ja to poszedłem zrobić.
-Czego?- warknąłem do kogoś ale od razu się przymknąłem gdy go ujrzałem.
-Witaj, może zastałem Boram?- co on tu robi?! Przecież to on...
YOU ARE READING
NAWET JEŚLI MIŁOŚĆ NIE TRWA WIECZNIE II JUNGKOOK NR.2
FanfictionDruga część z życia JungKooka i Boram. To dopiero początek ich historii, wszystko powraca. Powrócą uczucia, które mogą w kilka sekund zniszczyć miłość. Dziewczyna i V byli sobie pisani jako przyjaciele... Stał się uzależniony od niej lecz ona dale...