Część Bez tytułu 61

642 56 1
                                    


-Przecież ty nie żyjesz!- wykrzyczałem ze zdziwienia.

-Kim jesteś?- spytała przestraszona dziewczyna. 

-Kuźwa nie udawaj- popchałem ją na ścianę nie zważając na nic.

-Młodzieńcze!- za sobą słyszałem starą babę.

-Ty umarłaś!- obserwowałem ją całą.

-Hah a jednak żyję. Co zatkało cię idioto? Tak łatwo się mnie nie pozbyłeś i nie pozbędziesz.

 BORAM POV 

Byłam przygnębiona, siedziałam na łóżku myśląc co zrobić z Taehyungiem. Jak powiedzieć chłopakom o tej rozmowie byli nie co zmartwieni. 

-C czym myślisz?- usłyszałam Jeona.

-O tobie  słońce- musiałam skłamać.

-Chyba w odpowiednim momencie się pojawiłem- na twarzy pojawił się mu wielki uśmiech. 

-Zgadłeś- złapałam go za bluzkę pociągając za mną. Poleciał na mnie wisząc pode mną całując w usta.

-Boram- chłopak chciał coś powiedzieć lecz mu przerwałam.  

-Proszę całuj mnie- uśmiechał się słodko. Wrócił do moich ust pogłębiając pocałunek. Po chwili stawał on się łapczywy, aż brakowało nam tchu. Oderwaliśmy się od siebie a Jeon patrzył mi głęboko w oczy. Jeszcze nigdy nie miałam tak ochoty na uprawianie z nim seksu. 

-Kochasz mnie?- spytałam dotykając go za jego krocze. 

-Najbardziej na świecie- dodał zagryzając wargi.  

-To zrób to ze mną w tej chwili- chłopak jak oparzony zszedł ze mnie podchodząc do szafki po prezerwatywę. 

JUNGKOOK POV

Minęło może pół godziny a dziewczyna nadal błagała mówiąc.

-Jeon głębiej, mocniej, szybciej- jeszcze nigdy nie była tak temu nastawiona. Wbijała swoje paznokcie chyba najmocniej jak mogła w moje obolałe już ciało. Doszliśmy już po trzech minutach ale ona nalegała na więcej. Dobra kocham ją i kocham, ubóstwiam to z nią robić ale aż tak długo cholera?! W pewnym momencie dziewczyna przestała ocierać biodrami i opadła nimi na łóżko. Położyła się nie w nieruchomej pozycji, na szczęście tylko leżała. 

-Kocham cię- mówiła czułym głosem.  

-Ja ciebie też ale jeszcze nigdy taka nie byłaś- byłem zdziwiony.  

-Wiem- uśmiechała z rumieńcami na policzkach.  

-Moja tygrysica- pocałowałem ją w czoło nagle słysząc dzwonek do drzwi.

JIMIN POV

Siedziałem właśnie przed telewizorem z Boram gdy do drzwi zadzwonił dzwonek. Nie raczyła otworzyć ich więc ja to poszedłem zrobić.

-Czego?- warknąłem do kogoś ale od razu się przymknąłem gdy go ujrzałem. 

-Witaj, może zastałem Boram?- co on tu robi?! Przecież to on...

NAWET JEŚLI MIŁOŚĆ NIE TRWA WIECZNIE II JUNGKOOK NR.2Where stories live. Discover now