Sięgnęła do kieszeni. Czując lekkie wybrzuszenie broni pod dłonią, skierowała się do przymkniętych drzwi. Uchyliła je, ciesząc się, że nie zaskrzypiały jak to miały w zwyczaju w starszych domach czy filmach akcji i horrorach. Lubiła oba gatunki. Nic dziwnego, skoro cale jej życie było ekscytujące i pełne adrenaliny. Nie narzekała. A nawet jej się to podobało. Rzadko kiedy się nudziła, a jak już to jedynie w drodze autem do następnego celu zorganizowanego przez znajomego jak i pracodawcy.
Wkroczyła do sypialni. Miły, brązowo- kremowy wystrój nadawałby uroku, gdyby nie ciemność panującą w każdym kącie pokoju. Przy ścianach stały szafki, wypełnione kilkoma książkami i doniczkami z egzotycznymi roślinami. Usłyszała również zgrzyt kołowrotka, co znaczyło o możliwości obserwatora- chomika. Zerknęła w źródło hałasu. Po lewej stronie, na komodzie, stała klatka. Dziewczyna nie widziała gryzonia, ale wiedziała, że ją obserwuje, przestając biegać. Głównym przedmiotem w sypialni było łóżko, stojące na środku dywanu. Zbliżyła swoją osobę do niego, zatapiając buty w jasnej wykładzinie. Nawet w mroku dostrzegła wyraźny kontrast miedzy jej ciemnymi butami, a śnieżno-białym dywanem. Podniosła nieznacznie wzrok. Postać na pościeli leżała na boku. Przytulała poduszkę, opierając również o nią brodę. Mężczyzna przy około czterdziestce mruknął coś pod nosem. Wyjęła Glocka 17 z kieszeni. Odblokowała go, dopiero stojąc zaledwie centymetry od człowieka. Ten się zbudził. Otworzył oczy i po zanalizowaniu źródła dźwięku, sięgnął pod poduszkę szybko niczym Polacy biegnący na promocje w biedronce. Dziewczyna przewidziała jego ruch. Zablokowała jego rękę, tak że trzymając broń nie mógł jej podnieść. Tkwił ze unieruchomioną kończyną, podczas gdy dziewczyna naciskała na nią przedramieniem.
-Ani. Ruchu.- Szepnęła z obniżonym głosem, przykładając mu do prawej skroni odblokowany pistolet. Patrzyli sobie w oczy. Blondynka podniosła powoli przedramię, uwalniając rękę mężczyzny. Przycisnęła lufę do jego głowy. Syknął cicho, zdając sobie sprawę, iż nie warto ryzykować. Puścił swoją broń i uniósł dłonie, wciąż leżąc. Rozejrzał się po pokoju w poszukiwaniu jakiejkolwiek pomocy. Czym Mógłby zaatakować na oko dwudziestoletnia dziewczynę. Ta to zobaczyła. Nie chciała się paprać z nim dalej. Zamachnęła i uderzyła rękojeścią w głowę mężczyzny. Ręce opadły i zamknął oczy. Uśmiechnęła się do siebie z dobrej wykonanej roboty. Kolejny złoczyńca dzięki niej zostanie zamknięty w pierdlu.
YOU ARE READING
Pan piekła i nocy
Mystery / ThrillerTajemnicza, dwudziestotrzyletnia łowczyni głów dostaje od znajomego komendanta nietypowe zlecenie. Przyjmuje je bez większego namysłu. Jednak to, co spotyka ją na miejscu, zdecydowanie przerasta jej umiejętności. Od tego momentu musi nieustająco zmi...