-𝟚𝟚-

880 54 1
                                    

𝕏𝕏𝕏

𝔽𝔸𝕀𝕋ℍ

𝕏𝕏𝕏


W Alfei wrzałO od plotek na temat ostatnich zdarzeń. Beatrix została oskarżona o zamordowanie asystenta profesor Dowling i uwięziona w szkole. Pozostało kwestią kilku dni, zanim zjawią się żołnierze i zabiorą dziewczynę do Solarii, gdzie miał odbyć się proces. Zanim jednak dyrektorka powiadomi królową, planowała samodzielnie rozpytać byłą uczennicę, na czyje zlecenie działa.

Profesor Dowling nie sądziła jednak, że będzie to aż tak trudne. Nie doceniła umiejętności młodej wróżki. Wieczorami mury Alfei drżały, pod wpływem roznoszącego się krzyku Beatrix. Uczniowie byli przerażeni sądząc, że Farah posuwa się za daleko i torturuje biedną wróżkę. 

— Przebijam się przez jej barierę, to bezbolesne... — wyjaśniła Farah, zerkając z ukosa na Saula.

Silva uniósł brew, jednak nic nie powiedział. W końcu nie znał się aż tak na magii i wolał nie zagłębiać się w szczegóły. Jeśli Farah mówiła, że nie zadaje dziewczynie bólu, ufał jej. Albo chciał jej ufać. 

Poza tym, sam nie mógł doczekać się, aż Dowling w końcu pozna sekrety umysłu Beatrix. Saul domyślał się, że rudowłosa nie tylko szpiegowała, zamordowała Caluma, ale najprawdopodobniej zaatakowała Issalvię. 

Dwie godziny później, gdy Saul nie mógł już ustać w miejscu stwierdził, że wtrąci się w to nieudolne przesłuchanie. 

— To ty zaatakowałaś Issalvię? — zapytał, kierując wzrok na Beatrix. 

Rudowłosa uśmiechnęła się szeroko, ukazując rząd białych zębów. Jej oczy zabłysnęły złowrogo, gdy przypomniała sobie nieudolną córeczkę Radiusa, która dała się zaskoczyć w tak błahy sposób. 

— A co? — zapytała, podchodząc do krat. — Jesteś rozczarowany, że najlepsza Specjalistka nie poradziła sobie z pierwszoroczną wróżką? 

Saul mimowolnie zacisnął ręce w pięści. 

— Dlaczego? — wtrąciła Farah. — Nakryła cię na czymś? Była blis...

— Napatoczyła się! — zawołała Beatrix, wyrzucając ręce w górę. Bawiło ją, że dla nauczycieli każdy atak musi mieć jakiś pretekst. A przecież w tamtej chwili rudowłosa się po prostu nudziła. No, może też chciała zatrzymać Rivena na miejscu, aby przypadkiem nie paradował poza barierą. 

— Kto ci kazał atakować niewinnych? Tak postępują najgorsi tchórze! 

Beatrix zmarszczyła brwi, gdy utkwiła spojrzenie w profesorze. Coś zdecydowanie jej się nie podobało. Dlaczego Silva reagował tak emocjonalnie, skoro Issalvii nic poważniejszego się nie stało?

— Dlaczego tak o nią dbasz? — szepnęła. 

Silva natychmiast spuścił wzrok, upewniając Beatrix w jej przypuszczeniach. 

— To do niczego nie prowadzi — powiedział, zerkając na Dowling. Kobieta kiwnęła głową. 

Dyrektorka podarowała ostatnie spojrzenie Beatrix, po czym wraz z Saulem wyszła na zewnątrz. 

Farah poczekała, aż Silva wyda swoim uczniom ostatnie polecenia. Nie umknęło jej to, jak roztargniony się wydawał. Rozumiała, że był wściekły na Beatrix za to, co zrobiła, również za całą sytuację z Issalvią. I choć Dowling chciała szczerze wierzyć w dobre intencje swojego przyjaciela, zaniepokoiła ją reakcja Silvy na pytanie więźnia.

Unexpected || Saul SilvaWhere stories live. Discover now